Reprezentacja Polski siatkarek, z jedną bielszczanką w składzie, podczas turnieju World Grand Prix drugiej dywizji we Włocławku uzyskała awans do decydujących zawodów tego poziomu rozgrywek.

Polska - Czechy Pieczęć na triumfie biało-czerwone postawiły w konfrontacji z Kenijkami, wygranej bardzo łatwo 3:0. Podopieczne Jacka Nawrockiego w poszczególnych setach oddały rywalkom 18, 10 i 14 „oczek”. Swój wkład w tak udany występ Polek miała Emilia Mucha, zawodniczka BKS PROFI CREDIT. Przyjmująca mecz rozpoczęła w wyjściowym składzie, grała przez większą jego część i uzyskała 7 punktów.

W pozostałych spotkaniach turnieju we Włocławku Mucha nie miała już tylu możliwości do zaprezentowania umiejętności. Polki pokonały tymczasem Argentynę 3:2 i ponownie w okresie dwóch tygodni uległy Portorykankom, tym razem nie zdobywając nawet seta. Siatkarka bielskiego klubu pojawiała się na parkiecie, lecz bez efektów widocznych w statystykach zdobyczy.