Wydział Gier Beskidzkiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej poinformował tuż przed świąteczną sobotą, że wynik meczu w Wiśle został zweryfikowany. Na boisku spotkanie zakończyło się remisem 2:2, ale organ prowadzący rozgrywki przyznał na korzyść KS Bestwinka walkower 3:0. Powód? Występ w konfrontacji 22. kolejki w wiślańskich szeregach 19-latka Jakuba Marekwicy, który zdaniem owego gremium w odstępie 48 godzin rozegrał niezgodnie z przepisami 2 mecze po 90 minut czasu gry każdy.

Jak dowiedział się nasz portal, wynik uzyskany na murawie zostanie najprawdopodobniej przywrócony. Dzień przed przywołaną potyczką „okręgówki” swoje spotkanie w juniorskiej lidze okręgowej na szczeblu podokręgu skoczowskiego istotnie zespół z Wisły zaliczył, ale w przegranym 0:5 starciu ze Spójnią Górki Wielkie próżno szukać w oficjalnym protokole wspomnianego młodego zawodnika. Jest za to... Szymon Marekwica. – Stąd wzięła się właśnie pomyłka. W systemie extranet błędnie został zapisany występ Jakuba, na tej podstawie organ weryfikujący orzekł walkowera – tłumaczy szkoleniowiec WSS Wisła Tomasz Wuwer, spodziewając się rychłego przywrócenia jego drużynie „oczka” zdobytego na boisku.