W nadchodzącym sezonie barw bialskiej klubu bronić będzie Paulina Maj-Erwardt. 31-letnia zawodniczka powróciła do stolicy Podbeskidzia po 10 latach. W tzw. międzyczasie utalentowana libero występowała m.in. w Muszyniance Muszyna, Chemiku Police oraz ostatnio w Grot Budowlanych Łódź. - Bardzo mi miło, że po tylu latach wracam do klubu, w którym tak naprawdę zaczynałam seniorską przygodę z siatkówką. Cieszę się, że znów będę bronić barw bialskiego klubu i cieszyć kibiców swoją, mam nadzieję dobrą grą. Wierzę, że stworzymy dobry zespół i wspólnie z kibicami będziemy się bawić siatkówką. To taki mój mały cel, aby poprzez moją grę przekazywać fanom pozytywne emocje. Uwielbiam to miasto i myślę, że gdyby nie było tak daleko od mojej rodziny to bym tu zamieszkała. Mam tutaj wielu przyjaciół, więc tym bardziej się cieszę, że będę mogła znów grać w Bielsku-Białej – mówi nowa-stara bielska libero, która rozegrała w swojej karierze ponad 100 meczów w reprezentacji Polski, zdobywając z nią brąz mistrzostw Europy w 2009 roku. 

Tym samym jest to drugi transfer BKS-u Profi Credit w ostatnich tygodniach. Przypomnijmy, iż wcześniej klub z Rychlińskiego zasiliła reprezentantka Słowacji, Nina Herelova. Dobrą informacją dla kibiców bielszczanek jest również przedłużenie umowy z jedną z najlepszych atakujących w Lidze Siatkówki Kobiet, Katarzyną Konieczną.