Pierwszym test-przeciwnikiem piłkarzy z Bestwiny podczas trwającego okresu przygotowawczego były drużyna Rekordu Bielsko-Biała U-19. Sparingowa premiera wypadła nieźle. Pasjonat_LKS Bestwina Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęli młodzi bielszczanie, którzy jako pierwsi skierowali futbolówkę do celu. Wraz z upływem czasu do głosu zaczęli dochodzić podopieczni Sławomira Szymali. Jeszcze przed przerwą, po golach Mateusza Małaczki i Damiana Pokusy, wyszli na prowadzenie. Druga odsłona przebiegała pod dyktando LKS-u z Bestwiny. Dwa trafienia zanotował Pokusa, który tym samym skompletował hat-tricka, jedno dorzucił Kamil Szypuła. – Nie licząc pierwszych 25 minut, mecz mogę ocenić pozytywnie. Początek w naszym wykonaniu był bardzo słaby. Rekord rozpoczął mecz wysokim pressingiem, popełnialiśmy sporo błędów. Druga połowa była zdecydowanie lepsza – ocenia pierwszy sparing trener Szymala.

W zespole z Bestwiny swoje umiejętności zaprezentowało dwóch testowanych zawodników. – W środku pola pojawiło się dwóch kandydatów do gry w naszym klubie. Na konkrety za wcześnie. W sobotę gramy z Pogórzem. Dostaną kolejną szansę – zapowiada nasz rozmówca.

Rekord Bielsko-Biała U-19 – LKS Bestwina 1:5 (1:2) Gole dla Bestwiny: Pokusa - 3, Małaczek, Szypuła

Bestwina: Kudrys – Małaczek, Mizera, Gołąb, Drobisz, Maciążka, testowany zawodnik, testowany zawodnik, Kalamus, Skęczek oraz Lisewski, Żurek, Włoszek, Szypuła, Nycz, Pokusa Trener: Szymala