Przed tygodniem Piast Cieszyn odnotował udany sprawdzian generalny przed rozpoczęciem sezonu. Podopieczni Miroslava Copjaka pokonali 4:3 Granicę Ruptawa, co pozwalało być optymistą przed rozpoczęciem rozgrywek. Wysokich aspiracji na ten sezon nie krył także prezes klubu. - Utrzymanie jest dla nas priorytetem. Zamierzamy się ograć na tym poziomie, ale chcemy też bardzo zaistnieć i powalczyć o coś więcej. Byłoby super, gdybyśmy zdołali „zakręcić się” w górnej połowie ligowej stawki - podkreślił w niedawnej rozmowie z naszym portalem Ireneusz Jeleń. 

 

 

Na inaugurację sezonu beniaminek z Cieszyna podejmował na własnym obiekcie zespół LKS-u Pogórze. Piast już do przerwy prowadził 4:0. Wynik otworzył w 3. minucie Patryk Fatalski, który wykorzystał niefrasobliwość defensorów z Pogórza. Przed zmianą stroną dwukrotnie na listę strzelców wpisał się jeszcze I. Jeleń, jedno trafienie dorzucił Tomasz Szyper, który do Cieszyna trafił tego lata z Tempa Puńców.

 

Premierowe 3 kwadranse były zdominowane przez miejscowych futbolistów, którzy szybkim golem ułożyli sobie spotkanie. Ekipa z Pogórza próbowała odpowiadać groźnymi kontratakami - niebezpieczny był m.in. grający trener Łukasz Strach.  Ale to Marcin Nawrocki w drugiej połowie skapitulował jeszcze po dwakroć. Wpierw hat-tricka skompletował Jeleń, następnie piłkę do siatki skierował raz jeszcze Szyper. Piłkarze z Pogórza honorowo odpowiedzieli na kwadrans przed końcowym gwizdkiem, gdy Damiana Ferfeckiego zaskoczył Krystian Danel.