Roszada trenerska u spadkowicza
Na przedostatnim miejscu w bielskiej A-klasie zakończyła rundę ekipa z Bestwinki. Ta pozycja nikogo w klubie nie zadowala, co przyczyniło się do zmiany na ławce trenerskiej.
Po spadku do A-klasy zespół KS Bestwinka objął Roman Folek, który zastąpił na tym stanowisku Wojciecha Lisewskiego. Wcześniej Folek pracował w Cukrowniku Chybie oraz prowadził KS Międzyrzecze czy Strażaka Dębowiec. Jego przygoda z zespołem z Bestwinki trwała jednak zaledwie pół roku. Ten ma jedną z najmłodszych ekip w stawce bielskiej A-klasy, jednak przedostatnia pozycja w tabeli spowodowała, iż działacze klubu podjęli radykalne kroki i zadecydowali o zmianie szkoleniowca.
Kto zatem obejmie drużynę z Bestwinki? Nieoficjalnie mówi się o Marcinie Sztorcu, który wcześniej kilka lat prowadził rezerwy MRKS-u. Umowa jednak nie została parafowana, lecz wszystko jest na dobrej drodze, aby po przerwie powrócił na ławkę trenerską.