Niemal wszystkie pomeczowe statystyki przedstawiają się dla siatkarek znad Białej mało korzystnie. Wyraźnie przegrały z łodziankami zwłaszcza rywalizację w bloku. "Czap" zanotowały 6, podczas gdy gospodynie dokładnie 2-krotnie więcej. A przecież to właśnie wspomniany element był tym, który w najtrudniejszych momentach meczów często przychodził podopiecznym Bartłomieja Piekarczyka z pomocą. Przyjezdne zepsuły 12 zagrywek. To sporo biorąc pod uwagę 5 takich pomyłek zawodniczek ŁKS-u. Faworytki miały także wyższą efektywność ataku. Zresztą - rezultat 3:0 przy tak naprawdę 1 "stykowym" secie ma największą wymowę.

Już początek nie był obiecujący. Łodzianki odskoczyły na 7:2 po atakach Zuzanny Góreckiej, kontrując nieskuteczne zbicia skrzydłowych BKS Bostik. Odrobienie dystansu na 8:8 po asie serwisowym Martyny Borowczak było zrywem tyleż krótkotrwałym, co i mało znaczącym. Niebawem było 19:15, a ważne "oczka" dla miejscowych gromadziła Valentina Diouf (z 16 pkt. najskuteczniejsza siatkarka w całym meczu). Bliźniaczo ułożyła się partia numer 2. Stan 6:3 po ataku Diouf o niczym nie przesądzał, ale już 16:11, gdy wyczyn swojej koleżanki skopiowała Lena Scuka - zdecydowanie tak. W końcówce nieźle radziła sobie Paulina Damaske, która m.in. zablokowała Kamilę Witkowską, lecz ŁKS Commercecon wydarzenia na parkiecie niepodzielnie kontrolował.

Odmianę losów spotkania mógł przynieść następny set. Blok Pauliny Majkowskiej na włoskiej atakującej ekipy z Łodzi pozwolił bielszczankom odskoczyć na 5:1, ale błyskawicznie zespół faworyzowany za sprawą m.in. Witkowskiej i Góreckiej zbudował przewagę 9:7. Z roli liderek BKS Bostik zaczęły wywiązywać się wtedy Damaske i Majka Szczepańska-Pogoda, dając swojej drużynie zaliczkę 17:14, która utrzymała się do wyniku 21:18. Finisz tej odsłony był z perspektywy bielskiej drużyny fatalny. Błąd ataku i dotknięcia siatki popełniła Majkowska, w polu serwisowym pomyliła się Borowczak, a na blok nadziała się Damaske. O przedłużeniu walki w starciu otwierającym półfinałową serię nie mogło być w takich okolicznościach mowy.

ŁKS Commercecon Łódź - BKS Bostik Bielsko-Biała 3:0 (25:20, 25:19, 25:22)

BKS Bostik:
Pierzchała, Nowicka, Borowczak, Majkowska, Damaske, Szczepańska-Pogoda, Nowak (libero) oraz Mazur (libero), Chmielewska, Abramajtys, Sobiczewska
Trener: Piekarczyk