Nadszedł czas pożegnania z reprezentantem Polski, którego śmiało uznać można za jedną z ikon Rekordu. Dość wspomnieć, że w Cygańskim Lesie grą Michała Kubika zachwycano się nieprzerwanie od sezonu 2017/2018, a zawodnik miał olbrzymi udział w sięganiu przez Rekord po kolejne trofea do klubowej gabloty. Tylko na ekstraklasowych parkietach kadrowicz przeszło 70 razy cieszył się z goli zdobywanych dla bielskiej drużyny, a to najbardziej wymowne potwierdzenie sportowej jakości skrzydłowego.

34-latek w trwającym sezonie Fogo Futsal Ekstraklasy wystąpił w 11 meczach ligowych w barwach mistrzów Polski, ale trener Jesus "Chus" Lopez Garcia rzadziej jednak korzysta z usług doświadczonego futsalisty, który raptem 2-krotnie cieszył się z gola dla Rekordu.

Mimo upływającego czasu Michał Kubik bynajmniej przygody z futsalem kończyć jeszcze nie zamierza. Wraz z nowym rokiem etatowy kadrowicz wzmocnić ma AZS UŚ Katowice.