Są wzmocnienia
Do tej pory stosunkowo niewiele pozytywnego działo się zimą w zespole z Wisły. Wzmocnień jednak doczekaliśmy się.
Osoba Dariusza Ruckiego, związanego jesienią z wiślańskim klubem, wzbudzała najwięcej emocji w kontekście personalnym. Pomocnik ostatecznie wybrał drogę powrotu do III-ligowego BKS-u Stal, co oznacza, że po jednym z liderów drużyny wicelidera „okręgówki” pozostała spora luka. Trudno wyrokować, że uda się ją wypełnić, natomiast w klubie funkcjonującym obecnie pod nazwą WSS Wisła takie starania podjęto.
Swoim doświadczeniem wiosną pomóc ma w osiąganiu korzystnych rezultatów Marcin Mazurek. To niespełna 33-letni środkowy pomocnik, który jesienią bronił barw b-klasowego KS Nierodzim. Przez lata zawodnik związany był natomiast z Odrą Wodzisław Śląski. Mniejszym doświadczeniem boiskowym mogą pochwalić się inni piłkarze, których wiosną trener Tomasz Wuwer będzie miał do dyspozycji – Ryszard Borutko (ostatnio Drzewiarz Jasienica) oraz znany z występów w Istebnej, Zbigniew Małyjurek.
Najważniejsze pytanie na ten moment dotyczy tego, czy w zespole z Wisły pozostanie na rundę wiosenną ligi okręgowej Wojciech Małyjurek. Napastnik wciąż przebywa w bielskim Rekordzie, dokąd powrócił po okresie wypożyczenia. W jednym ze sparingów tej zimy zdobył nawet dwie bramki.
W miniony weekend piłkarze z Wisły nie rozgrywali żadnego sparingu. Częściowo przerwa ta była zaplanowana, z drugiej strony ewentualny występ mocno ograniczały warunki pogodowe. Do udziału w Zimowej Lidze w Czeskim Cieszynie powrócą niedzielnym starciem z Błyskawicą Drogomyśl.
