Z poczuciem niedosytu 

Rezerwy GLKS-u to zespół, który pretenduje do czołowych miejsc w bielskiej "Serie A". Drużyna to względem poprzedniego sezonu zanotowała ogromny postęp, jednak w minionej kolejce nie wykorzystała okazji, aby zaatakować "pudło". Młodzi wilkowiczanie zremisowali z Zamkiem 0:0, choć stworzyli sobie znacznie więcej sytuacji bramkowych od rywala, których nie wykorzystali. Na czele z rzutem karnym. - Traktujemy to jak dwa stracone punkty, a nie jak jeden zdobyty. Zamek skupił się na defensywie w tym meczu, lecz mimo to stwarzaliśmy sobie sytuacje. Problem był z ich wykończeniem. Jest więc materiał do analizy, wiemy nad czym musimy pracować. Niemniej, mamy młody zespół, który regularnie punktuje i cieszę się, bo ta runda jest znacznie lepsza niż poprzedni sezon. Przed nami jeszcze sporo grania, a mamy swoje ambicje - podkreśla Daniel Kasprzycki, trener rezerw GLKS-u.

 

Niespodzianek nie zabrakło 

10. kolejka zmagań przyniosła kilka niespodziewanych rozstrzygnięć. Do takowych zaliczyć można remis rezerw LKS-u Czaniec z Pionierem Pisarzowice (2:2). Mająca swoje problemy kadrowe drużyna z Ligota uległa przed własną publicznością z Sokołem Hecznarowice aż 0:4. Bez większych problemów natomiast zwyciężył Żar, rozbijając beniaminka z Rybarzowic 6:0. - Remis ekipy z Czańca to dla mnie spore zaskoczenie, ale coś w tym zespole zacięło się już wcześniej, choć na początku rundy stawiałem "dwójkę" LKS-u jako faworyta w tej lidze. Znacznie więcej spodziewałem się po drużynie z Ligoty. Nie ukrywam, ten wynik mnie zaskoczył - ocenia Kasprzycki. 

 

Lider wciąż zwycięski 

W miniony weekend powstrzymać lidera na własnym terenie próbował Orzeł Kozy, który ma za sobą bardzo udany początek sezonu. To sztuka podopiecznym Marcina Stefanowicza nie powiodła się. "Trójka" Podbeskidzia wygrała 2:0 po golach w końcówce spotkania. - Bielszczanie tworzą młodą, dobrą drużynę. Jest tam sporo jakości i potencjału. "Trójka" Podbeskidzia to dla mnie główny kandydat do wygrania tej ligi - przyznaje szkoleniowiec "dwójki" GLKS-u.

 

Wyniki 10. kolejki: 

Orzeł Kozy - Podbeskidzie III Bielsko-Biała 0:2 (0:2)

Zapora Porąbka - Zapora Wapienica 2:2 (1:1)

Pionier Pisarzowice - KS Bystra 3:3 (2:3)

GLKS II Sferanet Wilkowice - Zamek Grodziec 0:0

Przełom Kaniów - LKS II Czaniec 2:2 (2:0) 

LKS Ligota - Sokół Hecznarowice 0:4 (0:2)

Żar Międzybrodzie - Iskra Rybarzowice 6:0 (3:0) 

 

TABELA/TERMINARZ