
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Skuteczność... sparingowa
Na trawiastym boisku w Kobiernicach żywiecka Koszarawa zmierzyła się dziś z GTS Bojszowy.
- Za nami fajny mecz sparingowy. Co ważne, udało nam się zagrać na naturalnym boisku, co na tym etapie przygotowań jest bardzo wartościowe. Wypracowaliśmy sobie naprawdę dużo sytuacji bramkowych, ale nasza skuteczność była bardzo niska. Musimy nad tym elementem mocniej popracować - skomentował dzisiejszy mecz Tomasz Fijak, trener Koszarawy.
Po pierwszych 45. minutach żywczanie prowadzili 1:0. Mając przeciwnika na plecach Michał Garncarczyk sprytnie się odwrócił i silnym uderzeniem zaskoczył bramkarza rywali. GTS Bojszowy do wyrównania doprowadził po zmianie stron. Testowany golkiper skapitulował po rzucie karnym, który został podyktowany po faulu Krzysztofa Walkiewicza.

