Spadkowicz na chwilę...
Przygotowań do sezonu nie wznowili jeszcze piłkarze Beskidu Godziszka, którzy jesienią mieli zagrać w bielskiej b-klasie jako spadkowicz.
Może jednak okazać się, że na pierwszym treningu zespół spotka miła niespodzianka. Niemalże pewnym jest już, że w Bielskiej Lidze Okręgowej nie zagra ekipa z Pewli Małej, a co za tym idzie stats piątoligowca zachowa najwyżej sklasyfikowany spadkowicz - LKS Bestwina. To oznacza, iż do bliźniaczej sytuacji dojdzie szczebel niżej. Nie zagra bowiem w a-klasie zespół z Bestwiny, dzięki czemu wolne miejsce zajmie prawdopodobnie najwyżej sklasyfikowany spadkowicz, czyli zespół z Godziszki. - Na tą chwilę nie mamy żadnych informacji, ale bardzo byśmy się cieszyli, gdyby udało zostać się w a-klasie - mówi Jarosław Kubacki, opiekun Beskidu.
W najbliższych dniach, powinniśmy poznać oficjalne stanowisko Podokręgu Piłki Nożnej w Bielsku-Białej w tej sprawie.