Zespół z Pisarzowic rundę jesienną w bielskiej A-klasie zakończył na pozycji lidera. Nie dziwi więc fakt, że bardzo realistyczny scenariuszem jest, iż Pionier w przyszłym sezonie będzie występować o jedną klasę rozgrywkową wyżej. Rewolucji w składzie pisarzowiczan nie ma jednak co się spodziewać. - Póki co do 18 stycznia odpoczywamy. Nie doszły nas słuchy, aby któryś zawodników planował opuścić nasze szeregi. Tak samo jak nie ma żadnych wieści co do wzmocnień. Zamierzamy postawić na stabilizację. Czy to będzie kluczem do awansu? Oby! Na 12 meczów 11 wygraliśmy, a tylko raz poczuliśmy smak porażki. Myślę, że ta kadra jest w stanie wywalczyć awans do "okręgówki" - klaruje szkoleniowiec Pioniera - Zbigniew Wydra. 

Pionier zimą będzie głównie pracować nad cechami motorycznymi. - Wszelkie braki wyjdą w sparingach i będziemy je na bieżąco korygować. Przede wszystkim skupimy się nad kondycją i motoryką. Czeka nas bardzo ciekawa i wyrównana runda wiosenna. Jest całkiem inna sytuacja niż w zeszłym sezonie, gdzie rozgrywki zostały zdominowane przez jedną drużynę - Czarnych Jaworze. Teraz aż 3 zespoły mają szanse awansować - ocenia Wydra.