Zawodnicy z Wapienicy do regularnych zajęć powrócili już 12 lipca. Frekwencja na pierwszych treningach może być zadowalająca dla trenerów Zapory. Nie ma co jednak spodziewać się rewolucji kadrowej w tej drużynie. Zgodnie z filozofią klubu z Wapienicy o jego sile głównie stanowić będą gracze z regionu. Wzmocniona ma zostać jednak defensywa Zapory. – Na pierwszych zajęciach miałem do dyspozycji 16 zawodników. Nie spodziewamy się większych ubytków. Dołączy do nas kilku chłopaków z drużyny juniorów, choć będziemy się rozglądać za wzmocnieniem linii obrony, gdyż mieliśmy z tym problem w minionym sezonie – mówi trener Zapory Grzegorz Wojnicz.

Zapora w okresie przygotowawczym rozegra cztery mecze kontrolne. Pierwszym sparing rozegra ona 21 lipca z ligowym rywalem, drużyną z Międzyrzecza. Tydzień później rywalem zawodników z Wapienicy będzie reprezentant skoczowskiej klasy A, Beskid Brenna. W sierpniu wapieniczanie mierzyć się będą z ekipa b-klasowymi: Wilamowiczanką Wilamowice oraz LKS-em Ligotą.