- Było to w sumie bardzo spontanicznie zorganizowane spotkanie - mówi nam Paweł Juchniewicz, trener LKS-u Kończyce Małe. - Zagraliśmy w Kaczycach na boisku z nie najlepszym oświetleniem. Niemniej jednak była to wartościowa jednostka treningowa przed meczem z Pasjonatem - dodaje opiekun beniaminka. 
 
Czerwona latarnia Bielskiej Ligi Okręgowej pokonała Morcinka 5:3. Gole dla LKS-u strzelali Alan Pastuszak, Jakub Kolondra, Przemysław Węgrzyn i Patryk Pala, który skierował piłę do siatki uderzeniem z rzutu wolnego. Raz golkipera przedstawiciela skoczowskiej B-klasy zaskoczył własny kolega z drużyny. - Morcinek to naprawdę ciekawa drużyna. Widać w niej dobrą robotę trenera. Szczerze mówiąc jest w tym zespole kilku zawodników, którzy poradziliby sobie na poziomie "okręgówki" - odnotował Juchniewicz. 

Beniaminek w niedzielę przed własną publicznością podejmie wiceliderujący Pasjonat Dankowice - Wiemy w jakiej jesteśmy sytuacji. Czeka nas spotkanie z rywalem z górnej półki. Przystępujemy do tego meczu z umiarkowanym optymizmem, ale liczymy na to, że uda nam się zapunktować - zaznaczył nasz rozmówca.