Świeża krew w zespole. W sobotę premiera
W najbliższy weekend startują rozgrywki III ligi koszykówki mężczyzn. Do rywalizacji w odmłodzonym składzie przystąpi zespół DAAS Basket Hills Bielsko-Biała. Okres przygotowawczy dobiegł końca. Drużyna pod szkoleniowym okiem duetu Grzegorz Błotko – Robert Kozaczka, z klubem pożegnał się po zakończeniu poprzedniego sezonu trener Mariusz Depczyński, zrealizowała plan. – Przygotowania rozpoczęliśmy początkiem września. Na świeżym powietrzu procowaliśmy m.in. nad kondycją. Sporo czasu spędziliśmy w hali. W zespole pojawiło się kilku nowych zawodników, kilku nasze szeregi opuściło. Skład został odmłodzony, potrzebowaliśmy świeżej krwi. Sporo czasu poświęciliśmy na zgranie drużyny – mówi Grzegorz Błotko.
W klubem rozstali się: Łukasz Mądry, Dariusz Reinhard, Remigiusz Bury, Alberto Gartia, który podjął studnia na katowickim AWF-ie, będzie reprezentował barwy uczelnianej drużyny oraz Grzegorz Szybowicz, przeniósł się do MOSiR-u Cieszyn. Ponadto pod znakiem zapytanie stoją występy w rundzie jesiennej kontuzjowanego Wojciecha Żaka.
Duet szkoleniowy do pierwszego zespołu dokooptował czterech juniorów: Kamila Jurzaka, Macieja Jochacego, Filipa Obracaja oraz Sergiusza Świerczka. Ponadto drużynę wzmocnili: Michał Bryś, Paweł Olejnik, Kamil Szopa i Artur Pławecki.
Bielski zespół w trakcie przygotowań do sezonu rozegrał jeden sparing. Przegrał z II-ligową Pogonią Ruda Śląska 51:88. Zaliczył także dwie gierki wewnętrzne z zawodnikami reprezentującymi Bielską Ligę Koszykówki. – Zmierzyliśmy się z zespołem z wyższej ligi. Do IV kwarty trzymaliśmy się rywala, przegrywaliśmy 8-9 punktami. W zespole jest wielu nowych zawodników. Byliśmy wtedy na określonym etapie przygotowań. Pomimo porażki byłem z tego meczu zadowolony – mówi nasz rozmówca, który rolę trenera będzie łączy z występami na parkiecie.
W poprzednim sezonie drużyna walczyła o awans do II ligi. Ostatecznie w barażach musiała uznać wyższość rywali. Edycja 2015/2016 przynosi nowe rozwiązanie. Po fazie zasadniczej cztery najlepsze ekipy, czyli połowa stawki, będą rywalizować w play-offach z przeciwnikami z ligi opolskiej. Odmłodzony i przebudowany zespół stać na ponowną walkę o awans? – Musimy się skonsolidować jako zespół. Pierwsze mecze dla nowych graczy mogą być trudne. Chcemy jednak dobrze rozpocząć, a potem grać o jak najlepszy wynik w każdym spotkaniu – kończy jeden z założycieli DAAS Basket Hills.
W najbliższą sobotę DAAS Basket Hills podejmie Ofensywę Racibórz. Mecz w hali przy ul. Bratków 16 rozpocznie się o godzinie 17:00.