Dwa tygodnie temu rezerwy czechowickiego MRKS-u nieznacznie uległy Czarnym z Jaworza, tydzień temu przegrały sensacyjnie w Zabrzegu. W miniony weekend sprawiły niespodziankę. Wspólnie z trenerem Marcinem Sztorcem wracamy do spotkań 24. kolejki. bestwinka MRKS IITydzień temu nasza kadra była uszczuplona. W meczu z Pionierem chcieliśmy się zrehabilitować za porażkę z Sokołem, udało się. Jestem zadowolony z postawy zawodników i wyniku. Z zespołami z górnej części tabeli gra nam się lepiej, preferujemy grę z kontrataku. Pionier był częściej przy piłce, ale to my mieliśmy więcej klarownych okazji. Wynik mógł być wyższy, na naszą korzyść.

Remis z Wilkowicach i pewne zwycięstwo Czarnych Jaworze w Godziszce rozstrzygają kwestię awansu. 

W Wilkowicach spotkały się dwa zespoły o zbliżonym potencjale. GLKS wiosną prezentuje się dobrze. Bliżej zwycięstwa byli goście, ale w końcówce gospodarze wyrównali.

Dla mnie niespodzianka. Międzyrzecze w drugiej części sezonu prezentuje stabilną formę. Sokół walczy o utrzymanie. Być może to miało decydujący wpływ na końcowy wynik.

Zapora gra równo, formę Mazańcowic można uznać za duże rozczarowanie. Nie wiem jak wygląda sytuacja kadrowa w tym klubie. Rezultat nie jest zaskoczeniem.

Wynik spotkania derbowego był sprawą otwartą. Decydowały dyspozycja dnia i atut własnego boiska. Groń u siebie jest niezwykle groźny.

Porażka Sokoła w Bestwice praktycznie przesądziła o spadku tego zespołu. Tabela i wynik nie kłamią. W Bestwince jest stabilizacja, a to owocuje.

Wyniki 24. kolejki:

GLKS Wilkowice – Przełom Kaniów 2:2 (1:1) Beskid Godziszka – Czarni Jaworze 0:5 (0:4) Sokół Buczkowice – KS Międzyrzecze 3:1 (1:0) Zapora Wapienica – LKS Mazańcowice 5:1 (2:0) Groń Bujaków – Orzeł Kozy 2:1 (1:0) MRKS II Czechowice-Dziedzice – Pionier Pisarzowice 2:1 (1:0) KS Bestwinka – Sokół Zabrzeg 5:0 (1:0)

[standings league_id=8 template=extend logo=false]