
Szwajlik: Odwrócenie karty w wyrównanej stawce
Po 4. kolejkach skoczowskiej A-klasy wyklarował się samodzielny lider w postaci zespołu z Cieszyna. Wydarzenia minionego weekendu opiewamy trenerskim komentarzem. Tym razem o opinię poprosiliśmy Piotra Szwajlika, szkoleniowca LKS-u Kończyce Małe.
– Drużyna Piasta Cieszyn po spadku nie uległa rozpadowi. Gra bardzo dobrze w nowym sezonie, u siebie zwłaszcza. Mecz z beniaminkiem był jednostronny. Gospodarze potwierdzili, że są jednym z faworytów rozgrywek i każda strata punktowa będzie niespodzianką.
Tempo przed sezonem było wskazywane do walki o czołówkę. Może teraz dopiero się obudziło i zacznie regularnie punktować. Różnica między ekipami z Cieszyna i Drogomyśla jest taka, że w Piaście zawodnicy dłużej grają ze sobą. Pomimo wzmocnień więcej czasu potrzeba na stabilizację w szeregach Błyskawicy. Na dziś wyżej oceniam zespół z Cieszyna, ale sezon jest długi. Nie ma w każdym razie wielkiej niespodzianki w Drogomyślu, bo czołówka też będzie tracić punkty.
My bardzo żałujemy meczu z Orłem Zabłocie, bo byliśmy lepsi, a tylko zremisowaliśmy na terenie rywala. Przyznam, że według mnie z taką grą Orłowi ciężko będzie o zwycięstwa. Wisła Strumień dowiodła, że jest groźna na własnym boisku i planowo zainkasowała pełną pulę.
Bez wątpienia należy liczyć się z Ochabami, które bardzo rzadko tracą punkty u siebie. Kadra tej drużyny znacznej zmianie nie uległa i można było oczekiwać, że będzie to zespół ścisłej czołówki A-klasy.
„Dwójka” Beskidu będzie przeplatała występy lepsze nieco słabszymi. Teraz wzmocnień z „jedynki” aż tylu nie było i widać to po wyniku. Stawiałbym na remis, ale ważne punkty pojechały ostatecznie do Goleszowa.
Typowałem wygraną Morcinka w Kończycach Wielkich. Wydawało mi się, że nawet na obcym terenie ekipa z Kaczyc poradzi sobie. Remis jest na plus dla Błyskawicy, która na razie nie radzi sobie najlepiej. Życzę, by prezentowała się coraz lepiej.
Zasłużenie wygraliśmy, bo kontrolowaliśmy mecz z Olzą, choć w końcówce zrobiło się trochę nerwowo. Nareszcie przyszło przełamanie serii remisów i liczymy, że to odwrócenie karty. Najważniejsze jest, by nie tracić bramek, bo mamy kreatywnych zawodników, którzy o zdobycze zadbają. Zaczęliśmy od wyników trochę hokejowych, ale pomału stabilizacja przyjdzie, gdy trzon zespołu będzie taki sam w kolejnych meczach. Chcemy teraz piąć się w górę tabeli. Na tym poziomie każdy mecz jest ciężki, stawka wyrównana i zapowiada się naprawdę ciekawy sezon. Sporo wyrównanych spotkań to szczególna atrakcja dla kibiców.
Wyniki 4. kolejki:
Błyskawica Drogomyśl – Tempo Puńców 1:1 (0:0)
Wisła Strumień – Orzeł Zabłocie 3:0 (2:0)
Beskid II Skoczów – LKS Goleszów 1:3 (1:1)
Olza Pogwizdów – LKS Kończyce Małe 0:2 (0:2)
Piast Cieszyn – Zryw Bąków 3:0 (1:0)
Błyskawica Kończyce Wielkie – Morcinek Kaczyce 1:1 (0:1)
LKS '96 Ochaby – Beskid Brenna 3:1 (2:0)
[standings league_id=9 template=extend logo=true]