Szymala: Nie byliśmy i nie jesteśmy faworytami
Przed nami podzielona na sobotę i niedzielę 14. seria spotkań w bielskiej „okręgówce”. Jej program awizuje dla nas Sebastian Szymala, szkoleniowiec beniaminka z Leśnej.
– Ciężki mecz do typowania w Skoczowie. Pasjonat gra fajną piłkę, a Beskid jest ciągle liderem rozgrywek. Moim zdaniem to potyczka na remis.
Ekipa z Wisły jest zdecydowanym faworytem spotkania ze Świtem. W ostatniej kolejce w Żywcu wiślanie zmarnowali dwa rzuty karne i podejrzewam, że będą teraz podrażnieni. Gdybym miał stawiać to na gospodarzy.
Skałka obniżyła loty w porównaniu do początkowej fazy sezonu. W najbliższym meczu ma natomiast atut boiska. Nie wykluczam remisu, a może i nawet wygranej zespołu z Żabnicy. Jesteśmy dopiero co po meczu w Bestwinie i na tej podstawie widzę szansę dla Skałki na osiągnięcie korzystnego rezultatu.
Groźny u siebie jest Góral, poza tym systematycznie punktuje, ma doświadczony i stabilny skład. W rywalizacji z Cukrownikiem w Żywcu faworyt jest oczywisty.
Po naszym meczu z zespołem z Czechowic stwierdziłem, że to bardzo dobra drużyna, która prezentuje ciekawą piłkę. Nie wszystko tam zazębia się i pozycja w tabeli nie oddaje możliwości MRKS-u. Kuźnia też jest silna, ale spodziewam się oporu ze strony czechowickiej ekipy. Możliwy wydaje mi się remis.
Spójnia Zebrzydowice ostatnio przegrywa, lecz z silnymi przeciwnikami. W żadnym meczu beniaminek nie odpuszcza. I tym razem nie stoi na przegranej pozycji. Z Pruchną może powalczyć o remis, a i wygranej gospodarzy nie wykluczam.
Soła wygrała w Ciścu i powinna iść „za ciosem”. Koszarawa nie jest słabym zespołem, dlatego zapowiada się ciekawy mecz. Wynik? Koło remisu.
Przed nami spotkanie już nie o sześć, a o „dziewięć punktów”. Wygrywając odskoczymy w górę tabeli, w razie przegranej nasza sytuacja będzie nieciekawa. Nie byliśmy dotychczas faworytem w żadnym z meczów, tym razem także nim nie będziemy. Derby rządzą się swoimi prawami. Gramy swoje i w każdym meczu chcemy punktować. Bylibyśmy bardzo szczęśliwi po wygranej z Maksymilianem.
