Tematem wielu spekulacji jest rzekomy powrót do Koszarawy Żywiec Rafała Prochownika. Sam zainteresowany ponownej chęci występowania na al. Wolności nie zaprzecza, ani nie potwierdza. 

prochownik koszarawa - Żadnej oferty nie otrzymałem. Póki co nie ma tematu powrotu do Koszarawy. Jestem wypożyczony do Czarnych-Górala i na razie chce się skupić na przygotowaniach do rundy rewanżowej w tym klubie. Jednak jeżeli pojawi się jakaś konkretna propozycja to ją rozważę - komentuje dla nas całą sytuację, Rafał Prochownik.

Były bramkarz m.in. Podbeskidzia Bielsko-Biała z powrotem do Koszarawy został łączony po tym, jak stracił miejsce w bramce po przyjściu do Górala trenera Macieja Mrowca. Większe szanse powrotu na al. Wolności ma natomiast Mateusz Biegun, który prawdopodobnie opuści ekipę Maksymiliana Cisiec. W Żywcu także ponownie kibice powinni oglądać Bartosza Salę i Łukasza Domżała.

Tyleż ciekawie, co nietypowo przedstawia się sytuacja Marcina Gustyńskiego i Wojciecha Gruszki. Obaj w Koszarawie zostają na rundę wiosenną, ale będą trenować na co dzień nie tylko w Żywcu, bo i w... Krakowie. To z powodu obowiązków związanych ze studiami.