
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Tempo: Przebojowy beniaminek
Przebojem weszli do AP-Sport Bielskiej Ligi Okręgowej piłkarze z Puńcowa, którzy zajęli najwyższe miejsce spośród wszystkich beniaminków.
SportoweBeskidy.pl: Za wami bardzo dobry sezon, choć dość nieśmiało go zaczęliście. Niczym zagubiony uczeń, którego z upływem czasu zaczęli wszyscy się obawiać i szanować.
Sławomir Machej: Czemu zagubiony (śmiech)? Powiem nieskromnie, że w tych dwóch pierwszych meczach byliśmy od naszych rywali. Z czasem jednak wyważyliśmy naszą grę, co w następstwie spowodowało, iż tych punktów traciliśmy mniej. Można kolokwialnie stwierdzić, że na początku musieliśmy zapłacić te przysłowiowe frycowe beniaminka, lecz tak jak wspomniałem, przegrywaliśmy na własne życzenie. Jesteśmy jednak zadowoleni z tego sezonu. 50 punktów przed startem rozgrywek bralibyśmy wszyscy w klubie w ciemno.
SportoweBeskidy.pl: Słyniecie z dużej siły ofensywnej, lecz w tyłach również nie brakuje wam jakości. W rundzie wiosennej straciliście tylko 18 bramek.
S.M.: Tylko? Aż 18 bramek! Na pewno będziemy dążyć, aby tę grę defensywną jeszcze poprawić. Byliśmy zbyt gościnni dla rywali na naszym boisku. Co do ofensywy, obiektywnie rzecz ujmując, tych bramek powinniśmy strzelić więcej. Stwarzaliśmy sobie multum sytuacji strzeleckiej, a nierzadko brakowało nam wykończenia. Mamy więc jeszcze nad czym pracować.
SportoweBeskidy.pl: Mówi się, że ten drugi sezon jest zawsze trudniejszy. Obawiacie się tego?
S.M.: Gdzieś ta teoria sprawdza się w praktyce. Trenerzy pozostałych drużyn wiedzą już czego można spodziewać się po Tempie jednak z pewnością przygotujemy im jakąś niespodziankę w nadchodzącym sezonie. Na pewno więc będzie trudniej, ale staramy się być na to gotowi. Rewolucji w zespole raczej nie będzie. Głównym celem będzie utrzymanie obecnej kadry, bo jest w stanie ona walczyć o najlepszą piątkę tej ligi.
Tempo Puńców w pigułce:
Miejsce: 6
Punkty: 60
Bilans meczów: 16 zwycięstw – 2 remisy – 12 porażek
Bilans domowy: 7-1-7
Bilans wyjazdowy: 9-1-5
Stosunek bramkowy: 71:47
Najwyższe zwycięstwo: 8:0 z LKS-em Leśna u siebie
Najwyższa porażka: 1:5 z MRKS-em Czechowice-Dziedzice u siebie i 3:7 z Pasjonatem Dankowice u siebie
Kartki: 40 żółtych, 0 czerwonych
Najlepszy strzelec: Jakub Legierski – 16 goli
Sławomir Machej: Czemu zagubiony (śmiech)? Powiem nieskromnie, że w tych dwóch pierwszych meczach byliśmy od naszych rywali. Z czasem jednak wyważyliśmy naszą grę, co w następstwie spowodowało, iż tych punktów traciliśmy mniej. Można kolokwialnie stwierdzić, że na początku musieliśmy zapłacić te przysłowiowe frycowe beniaminka, lecz tak jak wspomniałem, przegrywaliśmy na własne życzenie. Jesteśmy jednak zadowoleni z tego sezonu. 50 punktów przed startem rozgrywek bralibyśmy wszyscy w klubie w ciemno.
SportoweBeskidy.pl: Słyniecie z dużej siły ofensywnej, lecz w tyłach również nie brakuje wam jakości. W rundzie wiosennej straciliście tylko 18 bramek.
S.M.: Tylko? Aż 18 bramek! Na pewno będziemy dążyć, aby tę grę defensywną jeszcze poprawić. Byliśmy zbyt gościnni dla rywali na naszym boisku. Co do ofensywy, obiektywnie rzecz ujmując, tych bramek powinniśmy strzelić więcej. Stwarzaliśmy sobie multum sytuacji strzeleckiej, a nierzadko brakowało nam wykończenia. Mamy więc jeszcze nad czym pracować.
SportoweBeskidy.pl: Mówi się, że ten drugi sezon jest zawsze trudniejszy. Obawiacie się tego?
S.M.: Gdzieś ta teoria sprawdza się w praktyce. Trenerzy pozostałych drużyn wiedzą już czego można spodziewać się po Tempie jednak z pewnością przygotujemy im jakąś niespodziankę w nadchodzącym sezonie. Na pewno więc będzie trudniej, ale staramy się być na to gotowi. Rewolucji w zespole raczej nie będzie. Głównym celem będzie utrzymanie obecnej kadry, bo jest w stanie ona walczyć o najlepszą piątkę tej ligi.
Tempo Puńców w pigułce:
Miejsce: 6
Punkty: 60
Bilans meczów: 16 zwycięstw – 2 remisy – 12 porażek
Bilans domowy: 7-1-7
Bilans wyjazdowy: 9-1-5
Stosunek bramkowy: 71:47
Najwyższe zwycięstwo: 8:0 z LKS-em Leśna u siebie
Najwyższa porażka: 1:5 z MRKS-em Czechowice-Dziedzice u siebie i 3:7 z Pasjonatem Dankowice u siebie
Kartki: 40 żółtych, 0 czerwonych
Najlepszy strzelec: Jakub Legierski – 16 goli