Piłka w siatce lądowała na „Górce” aż 13 razy, gros z tego łupu zapisali na swoim koncie futboliści bielskiej „dwójki”. Już w 2. minucie Jozef Dolny strzałem z rzutu karnego otworzył wynik spotkania, po nieco ponad dwóch kwadransach od momentu otwarcia wyniku dorobek Podbeskidzia II wzbogacił się o kolejne... 5 goli. „Dwupakiem” zapisał się w meczowym protokole Adrian Pindera, swoje powody do radości mieli także Aleksander Chmielewski, Sebastian Szymański i ponownie Dolny. Na finiszu juniorzy z Rzeszowa nieco rezultat zmienili, korzystając przy trafieniach z rzutu rożnego i wolnego. – Mieliśmy spotkanie pod pełną kontrolą, cieszy, iż było po naszej stronie sporo fajnych akcji – zaznacza szkoleniowiec „dwójki” Piotr Bogusz.

Podopiecznych oklaskiwać mógł także po pauzie. Dolny dorzucił 2 trafienia, zaś Adrian Widełka zwieńczył efektowny debiut sparingowy IV-ligowca. W tzw. międzyczasie gości odpowiedzieli po dwakroć, nie mącąc bynajmniej optymistycznych nastrojów gospodarzy. – Trochę chaosu pojawiło się, gdy zmieniliśmy system gry na 3-5-2, natomiast  nie było wątpliwości, która drużyna prezentowała się lepiej – skwitował Bogusz.

Protokół meczowy poniżej.