Z IV-ligową Niwą Nowa Wieś mierzyli się w kolejnym test-meczu piłkarze Zapory Porąbka. Sprawdzian, wypadł średnio, bowiem reprezentant Bielskiej Ligi Okręgowej nieznacznie uległ gościom.

Zapora Porabka 1

I pewnie zupełnie inaczej potoczyłoby się to spotkanie, gdyby miejscowi byli bardziej skuteczni w premierowych 45. minutach. To wówczas ekipa z Porąbki nie wykorzystała dwóch znakomitych okazji na zdobycie gola. W sytuacjach jeden na jeden mylili się bowiem odpowiednio Krzysztof Szczypka i testowany zawodnik. - Pewne rzeczy udało nam się w tym meczu sprawdzić. Nie zagraliśmy słabo, ale też żadnej rewelacji nie było. Piłkarsko goście na pewno byli lepsi - stwierdził po meczu Andrzej Jurczak, opiekun Zapory.

Podobnie jednak jak w poprzednim okresie przygotowawczy, tak również obecnie, Zapora ma sporo problemów kadrowych. Bo choć liczebnie zespół prezentował się dziś okazale, to jednak zabrakło dwóch doświadczonych zawodników - Dawida Hałata i Mateusza Janosza, którzy zmagają się z urazami. - To martwi, tym bardziej, że kolejnych dwóch graczy wyjeżdża. To Mateusz Smolec i Damian Jurczak - informuje Jurczak. - Trochę ta sytuacja przypomina mi ostatnią zimę... Ale mam nadzieję, że damy radę. Budujemy i będziemy uzupełniać skład - zakłada szkoleniowiec Zapory.

Zapora Porąbka - Niwa Nowa Wieś 1:2 (0:0) Gol dla Zapory: Zuziak (z rzutu karnego)

Zapora: testowany bramkarz - Deska, Pawiński, Witkowski, Gilek, K.Jurczak, Krasoń, Zuziak, Smolec, testowany zawodnik, Szczypka oraz Bakalarz, Jaśkowiec, testowany zawodnik, D.Jurczak, Pszczółka, Mreńca Trener: A.Jurczak