W miniony wtorek przygotowania do sezonu zainaugurował Przełom Kaniów. Plany już na wstępie uległy zmianie. przelom kaniow W pierwszym treningu udział wzięło siedmiu zawodników, w tym dwóch juniorów oraz Janusz Karut, który ostatnio grał w Sokole Zabrzeg. Wobec kiepskiej frekwencji, ale nie tylko, trener Wiesław Kucharski musiał odwołać zaplanowany na jutro sparing z Orłem Zabłocie. – Musiałem odwołać sparing, bo nie miałbym kim grać. Michał Szyma ma w sobotę wesele, kilku chłopaków z drużyny weźmie w nim udział – tłumaczy szkoleniowiec Przełomu.

25 lipca wicemistrz bielskiej A-klasy ma w planach test-mecz z Solavią Grojec. – Frekwencja na treningach w przyszłym tygodniu powinna się poprawić. W następną sobotę w Kaniowie odbędzie się turniej dzikich drużyn, większość zawodników zgłosiła się do rywalizacji, ale potwierdzili, że wieczorem stawią się również na sparingu – mówi trener Kucharski.

Z drużyną z Kaniowa żegna się dwóch napastników – Robert Jurczyga oraz Adrian Damaz. – Na duże zmiany się nie zanosi. O innych ubytkach nic nie wiem, o nowych twarzach także – klaruje nasz rozmówca.