Jajo bokserskie
Trener "dwójki" Podbeskidzia zainspirował nas do użycia jego metafory. – Skomentuję krótko, wielkanocne jajko – tak ocenił czerwoną kartkę Kamila Lecha Piotr Bogusz. Były golkiper Ruchu Chorzów w meczu z Beskidem Skoczów zaczął okładać pięściami swojego rywala, cóż ... może czas na zmianę dyscypliny? 

Jajo teatralno-kulturalne
Sławomir Białek
jako jeden z najbardziej elokwentnych i ceniących sobie sztukę szkoleniowców chyba zatęsknił za miejscami kultury. – Teatr Polski w Warszawie – tak określiłbym ten rzut karny – trenerze, po co od razu do Warszawy! W Bielsku-Białej również mamy świetną scenę. 

Jajo kartkowe
Dość "czerwono" było na boiskach w naszym regionie w miniony weekend. Koszarawa kończyła mecz z zespołem z Wisły w dziewiątkę. Podobnie jak inna ekipa z Żywiecczyzny – Beskid Gilowice w spotkaniu z LKS-em Pewel Mała. "Cegłę" również ujrzał wcześniej wspomniany K. Lech, Andrzej Stokłosa z Cukrownika Chybie, Sebastian Nowak ze Spójni Zebrzydowice, Mateusz Widuch z Górala Żywiec. Mała nagroda Fair Play z kolei wędruje do drużyn z bielskiej A-klasy – tam nie ujrzeliśmy żadnej czerwonej kartki. 

Jajo jubileuszowe
Nie każdy lubił matematykę w szkole. Pomysłodawcy obchodów 110-lecia BBTS-u chyba musieli ominąć zajęcia z rachunków. No bo ...  Bielitz-Bialaer Fussball Klub powstał w 1907 roku. Dodając do tego 110 wychodzi nam 2017. Patrzę na kalendarz, a tam już mamy "8" na końcu. Ale rozumiem! Przecież chodzi o sezon 2017/2018, że to jest taka rocznica. To w takim razie polecam dać swojej żonie kwiaty na np. 10 rocznicę ślubu... rok później.

Jajo niespodzianka
Nie ma dobrego futbolu bez elementu zaskoczenia. Cieszyć nas może zwycięstwo Drzewiarza nad walczącą o awans do III ligi Polonią Bytom. Jasieniczanie pokazali, iż każda drużyna musi się z nimi liczyć. Niespodziewanie również GLKS rozbił aż 5:1 drużynę z Puńcowa. 

Jajo wyjściowe (ale z opóźnieniem)
Świadkami dziesiątych już derbów Bielska-Białej pomiędzy bialską Stalą a Rekordem byliśmy w minioną sobotę. Była godzina 14:00, czyli mecz już powinien się zacząć, a na boisku ... tylko "rekordziści". Gdzie są zawodnicy BKS-u? To by była sytuacja bez precedensu, gdyby podopieczni Dariusza Mrózka nie pojawili się na placu gry. Ostatecznie jednak wyszli na mecz i chwała im za to. Szkoda jednak, że "coś" ich zmusiło do takiej okoliczności. 

Jajo minimalistyczne
Metal Skałka pokonał w 18. kolejce AP-Sport Bielskiej Lidze Okręgowej Spójnie Zebrzydowice jedynie 2:1. Jedynie, gdyż podopieczni Zbigniewa Skórzaka od 32. minuty, kiedy to prowadziła 2:0, grała w przewadze. Zawodnicy Żabnicy mogli pewnie przypieczętować triumf w tym spotkaniu, jednak woleli wprowadzić element dramaturgi. To lubimy (a zwycięzców nie osądzamy). 

Jajo nudne 
Nie możemy w naszym zestawieniu pominąć również drużyny Podbeskidzia, która ostatnio mierzyła się z Olimpią Grudziądz. Czwarty mecz bez porażki – fajnie, czwarty mecz bez straty gola – fajnie. Spotkanie zakończyło się remisem 0:0. Widowisko nie należało do zbyt zaciętych. Czasami klasa rozgrywkowa nie idzie w parze z emocjami. 

Jajo bliźniacze (dwujajowe)
Koszarawa w 3. kolejce AP-Sport Bielskiej Ligi Okręgowej wygrała z Wisłą 2:1 Cukrownik pokonał 1:0 Orzeł Łękawicę, a Spójnia triumfowała wówczas nad Metalem Skałką 2:1. Teraz wyniki tych drużyn były identyczne ... zmienili się tylko zdobywcy trzech punktów.
 
Jajo karne
Jak kluczowe jest pewne egzekwowanie rzutów karnych przekonał się Pionier Pisarzowice oraz WSS Wisła. To właśnie bramki z "jedenastek" okazały się być na wagę trzech punktów dla tych ekip. 

Jajo niezauważone 
GLKS odniósł zaskakująco wysokie zwycięstwo nad Tempem Puńców 5:1. W Wilkowicach euforia, trudno też się dziwić. Obserwatorzy sobotniego spotkania zgodnie stwierdzili, iż styl gry podopiecznych Grzegorza Więzika robi wrażenie. Niestety, w drużynie z Wilkowic wystąpił nieuprawniony do zawodów ze względu na nadmiar żółtych kartek Kamil Krzak i najprawdopodobniej outsider "okręgówki" będzie musiał pogodzić się z walkowerem.

Jajo dominujące
Faworyci w miniony weekend nie zawiedli. W AP-Sport Bielskiej Lidze Okręgowej pewne zwycięstwo odniósł MRKS Czechowice-Dziedzice. Trzy punkty po świątecznym okresie powędrowały również do czołowych ekip z A-klasy bielskiej oraz żywieckiej.