
Piłka nożna - III liga
Tuzin piłkarskich jaj
W końcu możemy powiedzieć, że mamy sportową wiosnę w naszym regionie. Wszystkie drużyny począwszy od I ligi po A-klasy zameldowały się na boisku w miniony weekend, który był obfity w ... piłkarskie jaja.
Jajo bokserskie
Trener "dwójki" Podbeskidzia zainspirował nas do użycia jego metafory. – Skomentuję krótko, wielkanocne jajko – tak ocenił czerwoną kartkę Kamila Lecha Piotr Bogusz. Były golkiper Ruchu Chorzów w meczu z Beskidem Skoczów zaczął okładać pięściami swojego rywala, cóż ... może czas na zmianę dyscypliny?
Jajo teatralno-kulturalne
Sławomir Białek jako jeden z najbardziej elokwentnych i ceniących sobie sztukę szkoleniowców chyba zatęsknił za miejscami kultury. – Teatr Polski w Warszawie – tak określiłbym ten rzut karny – trenerze, po co od razu do Warszawy! W Bielsku-Białej również mamy świetną scenę.
Jajo kartkowe
Dość "czerwono" było na boiskach w naszym regionie w miniony weekend. Koszarawa kończyła mecz z zespołem z Wisły w dziewiątkę. Podobnie jak inna ekipa z Żywiecczyzny – Beskid Gilowice w spotkaniu z LKS-em Pewel Mała. "Cegłę" również ujrzał wcześniej wspomniany K. Lech, Andrzej Stokłosa z Cukrownika Chybie, Sebastian Nowak ze Spójni Zebrzydowice, Mateusz Widuch z Górala Żywiec. Mała nagroda Fair Play z kolei wędruje do drużyn z bielskiej A-klasy – tam nie ujrzeliśmy żadnej czerwonej kartki.
Jajo jubileuszowe
Nie każdy lubił matematykę w szkole. Pomysłodawcy obchodów 110-lecia BBTS-u chyba musieli ominąć zajęcia z rachunków. No bo ... Bielitz-Bialaer Fussball Klub powstał w 1907 roku. Dodając do tego 110 wychodzi nam 2017. Patrzę na kalendarz, a tam już mamy "8" na końcu. Ale rozumiem! Przecież chodzi o sezon 2017/2018, że to jest taka rocznica. To w takim razie polecam dać swojej żonie kwiaty na np. 10 rocznicę ślubu... rok później.
Jajo niespodzianka
Nie ma dobrego futbolu bez elementu zaskoczenia. Cieszyć nas może zwycięstwo Drzewiarza nad walczącą o awans do III ligi Polonią Bytom. Jasieniczanie pokazali, iż każda drużyna musi się z nimi liczyć. Niespodziewanie również GLKS rozbił aż 5:1 drużynę z Puńcowa.
Jajo wyjściowe (ale z opóźnieniem)
Świadkami dziesiątych już derbów Bielska-Białej pomiędzy bialską Stalą a Rekordem byliśmy w minioną sobotę. Była godzina 14:00, czyli mecz już powinien się zacząć, a na boisku ... tylko "rekordziści". Gdzie są zawodnicy BKS-u? To by była sytuacja bez precedensu, gdyby podopieczni Dariusza Mrózka nie pojawili się na placu gry. Ostatecznie jednak wyszli na mecz i chwała im za to. Szkoda jednak, że "coś" ich zmusiło do takiej okoliczności.
Jajo minimalistyczne
Metal Skałka pokonał w 18. kolejce AP-Sport Bielskiej Lidze Okręgowej Spójnie Zebrzydowice jedynie 2:1. Jedynie, gdyż podopieczni Zbigniewa Skórzaka od 32. minuty, kiedy to prowadziła 2:0, grała w przewadze. Zawodnicy Żabnicy mogli pewnie przypieczętować triumf w tym spotkaniu, jednak woleli wprowadzić element dramaturgi. To lubimy (a zwycięzców nie osądzamy).
Jajo nudne
Nie możemy w naszym zestawieniu pominąć również drużyny Podbeskidzia, która ostatnio mierzyła się z Olimpią Grudziądz. Czwarty mecz bez porażki – fajnie, czwarty mecz bez straty gola – fajnie. Spotkanie zakończyło się remisem 0:0. Widowisko nie należało do zbyt zaciętych. Czasami klasa rozgrywkowa nie idzie w parze z emocjami.
Jajo bliźniacze (dwujajowe)
Jajo karne
Jak kluczowe jest pewne egzekwowanie rzutów karnych przekonał się Pionier Pisarzowice oraz WSS Wisła. To właśnie bramki z "jedenastek" okazały się być na wagę trzech punktów dla tych ekip.
Jajo niezauważone
GLKS odniósł zaskakująco wysokie zwycięstwo nad Tempem Puńców 5:1. W Wilkowicach euforia, trudno też się dziwić. Obserwatorzy sobotniego spotkania zgodnie stwierdzili, iż styl gry podopiecznych Grzegorza Więzika robi wrażenie. Niestety, w drużynie z Wilkowic wystąpił nieuprawniony do zawodów ze względu na nadmiar żółtych kartek Kamil Krzak i najprawdopodobniej outsider "okręgówki" będzie musiał pogodzić się z walkowerem.
Jajo dominujące
Faworyci w miniony weekend nie zawiedli. W AP-Sport Bielskiej Lidze Okręgowej pewne zwycięstwo odniósł MRKS Czechowice-Dziedzice. Trzy punkty po świątecznym okresie powędrowały również do czołowych ekip z A-klasy bielskiej oraz żywieckiej.
Trener "dwójki" Podbeskidzia zainspirował nas do użycia jego metafory. – Skomentuję krótko, wielkanocne jajko – tak ocenił czerwoną kartkę Kamila Lecha Piotr Bogusz. Były golkiper Ruchu Chorzów w meczu z Beskidem Skoczów zaczął okładać pięściami swojego rywala, cóż ... może czas na zmianę dyscypliny?
Jajo teatralno-kulturalne
Sławomir Białek jako jeden z najbardziej elokwentnych i ceniących sobie sztukę szkoleniowców chyba zatęsknił za miejscami kultury. – Teatr Polski w Warszawie – tak określiłbym ten rzut karny – trenerze, po co od razu do Warszawy! W Bielsku-Białej również mamy świetną scenę.
Jajo kartkowe
Dość "czerwono" było na boiskach w naszym regionie w miniony weekend. Koszarawa kończyła mecz z zespołem z Wisły w dziewiątkę. Podobnie jak inna ekipa z Żywiecczyzny – Beskid Gilowice w spotkaniu z LKS-em Pewel Mała. "Cegłę" również ujrzał wcześniej wspomniany K. Lech, Andrzej Stokłosa z Cukrownika Chybie, Sebastian Nowak ze Spójni Zebrzydowice, Mateusz Widuch z Górala Żywiec. Mała nagroda Fair Play z kolei wędruje do drużyn z bielskiej A-klasy – tam nie ujrzeliśmy żadnej czerwonej kartki.
Jajo jubileuszowe
Nie każdy lubił matematykę w szkole. Pomysłodawcy obchodów 110-lecia BBTS-u chyba musieli ominąć zajęcia z rachunków. No bo ... Bielitz-Bialaer Fussball Klub powstał w 1907 roku. Dodając do tego 110 wychodzi nam 2017. Patrzę na kalendarz, a tam już mamy "8" na końcu. Ale rozumiem! Przecież chodzi o sezon 2017/2018, że to jest taka rocznica. To w takim razie polecam dać swojej żonie kwiaty na np. 10 rocznicę ślubu... rok później.
Jajo niespodzianka
Nie ma dobrego futbolu bez elementu zaskoczenia. Cieszyć nas może zwycięstwo Drzewiarza nad walczącą o awans do III ligi Polonią Bytom. Jasieniczanie pokazali, iż każda drużyna musi się z nimi liczyć. Niespodziewanie również GLKS rozbił aż 5:1 drużynę z Puńcowa.
Jajo wyjściowe (ale z opóźnieniem)
Świadkami dziesiątych już derbów Bielska-Białej pomiędzy bialską Stalą a Rekordem byliśmy w minioną sobotę. Była godzina 14:00, czyli mecz już powinien się zacząć, a na boisku ... tylko "rekordziści". Gdzie są zawodnicy BKS-u? To by była sytuacja bez precedensu, gdyby podopieczni Dariusza Mrózka nie pojawili się na placu gry. Ostatecznie jednak wyszli na mecz i chwała im za to. Szkoda jednak, że "coś" ich zmusiło do takiej okoliczności.
Jajo minimalistyczne
Metal Skałka pokonał w 18. kolejce AP-Sport Bielskiej Lidze Okręgowej Spójnie Zebrzydowice jedynie 2:1. Jedynie, gdyż podopieczni Zbigniewa Skórzaka od 32. minuty, kiedy to prowadziła 2:0, grała w przewadze. Zawodnicy Żabnicy mogli pewnie przypieczętować triumf w tym spotkaniu, jednak woleli wprowadzić element dramaturgi. To lubimy (a zwycięzców nie osądzamy).
Jajo nudne
Nie możemy w naszym zestawieniu pominąć również drużyny Podbeskidzia, która ostatnio mierzyła się z Olimpią Grudziądz. Czwarty mecz bez porażki – fajnie, czwarty mecz bez straty gola – fajnie. Spotkanie zakończyło się remisem 0:0. Widowisko nie należało do zbyt zaciętych. Czasami klasa rozgrywkowa nie idzie w parze z emocjami.
Jajo bliźniacze (dwujajowe)
Koszarawa w 3. kolejce AP-Sport Bielskiej Ligi Okręgowej wygrała z Wisłą 2:1 Cukrownik pokonał 1:0 Orzeł Łękawicę, a Spójnia triumfowała wówczas nad Metalem Skałką 2:1. Teraz wyniki tych drużyn były identyczne ... zmienili się tylko zdobywcy trzech punktów.
Jak kluczowe jest pewne egzekwowanie rzutów karnych przekonał się Pionier Pisarzowice oraz WSS Wisła. To właśnie bramki z "jedenastek" okazały się być na wagę trzech punktów dla tych ekip.
Jajo niezauważone
GLKS odniósł zaskakująco wysokie zwycięstwo nad Tempem Puńców 5:1. W Wilkowicach euforia, trudno też się dziwić. Obserwatorzy sobotniego spotkania zgodnie stwierdzili, iż styl gry podopiecznych Grzegorza Więzika robi wrażenie. Niestety, w drużynie z Wilkowic wystąpił nieuprawniony do zawodów ze względu na nadmiar żółtych kartek Kamil Krzak i najprawdopodobniej outsider "okręgówki" będzie musiał pogodzić się z walkowerem.
Jajo dominujące
Faworyci w miniony weekend nie zawiedli. W AP-Sport Bielskiej Lidze Okręgowej pewne zwycięstwo odniósł MRKS Czechowice-Dziedzice. Trzy punkty po świątecznym okresie powędrowały również do czołowych ekip z A-klasy bielskiej oraz żywieckiej.