Upał doskwierał
Niemal w samo południe, w kolejnym test-meczu, przyszło rywalizować z Czarnymi Sosnowiec zawodniczkom Mitechu Żywiec. Podopieczne Beaty Kuty w skwarze radziły sobie nieźle, ale to zespół z Sosnowca był skuteczniejszy i wygrał. – Nie zagrałyśmy tak, jak bym chciała. Straciłyśmy dwie bramki po naszych błędach. Realizacja pewnych założeń taktycznych mogła być lepsza. Doskwierał niesamowity upał, ponadto dziewczyny na pewno odczuwają trudy niedawnego obozu. To również miał wpływ na naszą postawę – ocenia sparing z Czarnymi Sosnowiec Beata Kuta, trenerka zespołu z Żywca.
Jedyną bramkę dla Mitechu zapisała na swoim koncie Magdalena Chrzanowska, która w 66. minucie, zza pola karnego uderzyła nie do obrony. Czarni Sosnowiec - TS Mitech 2:1 (1:0) Gol dla Mitechu: Chrzanowska
Mitech: Komosa – Zasada, Rżany, Kuśnierz, Wnuk, Chrzanowska, Sykorowa, Droździk, Zegan, W.Żak, Półtorak, oraz Cholewka, A.Żak, Basiura, Zawada, Kurowska, Wiśniewska Trener: Kuta