Oceniając postawę czechowickiego MRKS-u w ostatnich spotkaniach, śmiało stwierdzić można, iż drużyna Michała Gazdy zmierza we właściwym kierunku i wyrasta na jesienną rewelację. 

mrks - lks czniec PP

Ostre strzelanie w konfrontacji zespołów grających o zupełnie inne cele rozpoczął Rafał Adamek. Zawodnik Morcinka w 27. minucie wykorzystał zamieszanie w polu karnym powstałe po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Przed przerwą wyrównał niezawodny Grzegorz Sztorc. Doświadczony napastnik wykończył dośrodkowanie Pawła Jurka.

Druga odsłona rozpoczęła się od mocnego uderzenia gospodarzy. W 51. minucie akcję Mateusza Żyły zamknął Sztorc, a chwilę później kolejne dokładne podanie byłego zawodnika bielskiego Rekordu wykorzystał Rafał Żurek. Ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie MRKS-u precyzyjnym uderzeniem z dystansu. Gol na 5:1 padł po podaniu... Żyły. Na listę strzelców wpisał się Tomasz Kropidło. Tuż przed końcem meczu do siatki trafił ten, który wcześnie wypracowywał sytuacje kolegom. Płaski strzał Żyły znalazł drogę do celu. W 90. minucie ambitnie grający Morcinek zmniejszył rozmiary porażki. Z obrębu pola karnego przymierzył Wojciech Kubaczka.

Po meczu rozmawialiśmy z Michałem Gazdą, który w premierowej odsłonie, za  niestosowne zachowanie, "wyleciał" na trybuny. - Pierwsze kilkanaście minut w naszym wykonani było słabe. Straciliśmy gola po stałym fragmencie gry. Wyrównał Grzesiu Sztorc, a potem poszliśmy za ciosem.

MRKS Czechowice-Dziedzice – Morcinek Kaczyce 6:2 (1:1) 0:1 Adamek (27') 1:1 G.Sztorc (40') 2:1 G.Sztorc (51') 3:1 Żurek (55') 4:1 Żurek (76') 5:1 Kropidło (80') 6:1 Żyła (88') 6:2 Kubaczka (90')

MRKS: Bazin – Szal, Putek (85' Baranowicz), Jonkisz, Niemczyk (86' Lach), Żurek, Żyła, P.Jurek, Puchała (68' Kropidło), Adamus, G.Sztorc (83' Wójcikiewicz) Trener: Gazda

Morcinek: Kordyaczny – Kwiczala, Adamek, Pszczółka, Wcisło, Labza, Wenglorz, Plinta, Kubaczka, Rychły (80' Orszulik), Janulek (60' Golec) Trener: Gabrysiak