
W Drogomyślu stabilizacja. "Będziemy silniejsi niż w IV lidze"
Bardzo mocno kręci się w ostatnim czasie "karuzela" trenerska w naszym regionie. Do niej nie dołączy jednak Błyskawica - spadkowicz z IV ligi stawia na stabilizację.
Bez happy-endu zakończyła się przygoda Błyskawicy w IV lidze. Drogomyślanie w ostatniej kolejce ulegli ekipie z Rybnika 2:3, mimo iż to oni otworzyli wynik spotkaniu. - Przede wszystkim chciałem dać wszystkim pograć. Wykorzystałem wszystkie zmiany, i fajnie że młodzi zaprezentowali się na fajnym poziomie z ciekawym rywalem. Ogólnie był to bardzo wyrównany mecz, ciekawy dla oka kibica - stwierdził po meczu w rozmowie z naszym portalem Krystian Papatanasiu, trener Błyskawicy.
Jak dodaje nasz rozmówca w Błyskawicy nie będzie rewolucji po spadku z IV ligi. Tyczy się to zarówno kadry, jak i ławki trenerskiej. - Zostaję w Błyskawicy i cieszę się z tego. Nie będzie w naszej drużynie rewolucji, ani masowych odejść. Zaryzykuję stwierdzenie, że będziemy silniejsi niż w IV lidze - zdradza nam popularny "Papa".
Błyskawica sezon zakończyła na przedostatnim 15. miejscu w ligowej tabeli, wyprzedzając jedynie Drzewiarza Jasienica. Na dorobek 24 punktów złożyło 6 zwycięstw, 6 remisów oraz 18 porażek.