Bielszczanie jako pierwsi zameldowali się w finale Pucharu Polski. W półfinale stoczyli oni bardzo emocjonujący bój z Contractem Lubawa. W pierwszym spotkaniu padł remis 2:2, jednak w rewanżu, który odbył się w hali przy ul Startowej 13 biało-zieloni zwyciężyli 4:3. Wcześniej równie interesujący był udany ćwierćfinał z Piastem Gliwice - aktualnym mistrzem Polski. 

 

W ostatnich dniach Rekord poznał ekipę, z którą przejdzie się mu zmierzyć w finale Pucharu Polski. Podopieczni Jesusa Chusa Lopeza Garcii zmierzą się z Jagiellonią Białystok. Ta w półfinale była górą w dwumeczu z Red Dragons Pniewy. Pierwsze finałowe starcie odbędzie się 1 maja br. w Białymstoku, natomiast rewanż odbędzie się dwa dni później, 3 maja br., w Cygańskim Lesie. 

 

Obie ekipy walczyły już ze sobą w finale Pucharu Polski, 5 lat temu w Opolu Rekord rozgromił po jednostronnym spotkaniu drużynę z Białegostoku, wówczas występującą pod nazwą Słoneczny Stok Białystok, aż 7:1, choć to bielszczanie jako pierwsi stracili bramkę.