W minioną sobotę, przed meczem ligowym z Jednością '32 Przyszowice odbyło się oficjalne otwarcie zmodernizowanego obiektu w Radziechowach. W przyszłą dojdzie na nim do derbowej potyczki GKS-u z Czarnymi-Góralem Żywiec. GKS tytul Przed spotkaniem 7. kolejki IV ligi śląskiej, grupy 2 odbyła się uroczystość otwarcie zmodernizowanego obiektu. Działacze GKS-u Radziechowy-Wieprz po awansie musieli sprostać wymogom wyższego szczebla w odniesieniu do stadionu. Prace wykonano zgodnie z planem. – Powstała trybuna z krzesełkami, obiekt zyskał nowe ogrodzenie, chodniki, budynek klubowy wyposażyliśmy w pompę ciepła – wymienia Aleksander Juraszek, wiceprezes klubu.

Na tym w Radziechowach nie zamierzają poprzestać. – Napisaliśmy kolejny projekt unijny, który zakłada zadaszenie trybuny, poszerzenie boiska o sześć metrów oraz utworzenie odwodnienia obiektu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace rozpoczną się w końcówce tego roku bądź na początku przyszłego – klaruje nasz rozmówca.

Przed meczem z Jednością Przyszowice, wygranym przez gospodarzy 4:2 dodajmy, prezes BOZPN Czesław Biskup działaczom GKS-u, sponsorom oraz przedstawicielom samorządu wręczył odznaczenia ŚlZPN, BOZPN, a także LZS.

Beniaminek w najbliższej kolejce po raz drugi z rzędu zagra przed własną publicznością. W sobotę podejmie znajdujących się w kryzysie Czarnych-Górala. Drużyna z Żywca w rozgrywki weszła źle, GKS jest wyżej w tabeli. – Mecz będzie na pewno ciekawy i zacięty. Zawodnicy obu zespołów znają się jak łyse konie. 80 procent chłopaków z naszej kadry była związana w przeszłości z Góralem, czy to z klubem, czy szkołą. Nasz najbliższy rywal ostatnio prezentuje się słabiej, ale na pewno będzie chciał się przełamać. Derbowy mecz to doskonała okazja na odbudowę. My zakładamy grę o trzy punkty – mówi Juraszek, który jest zadowolony z postawy zespołu na wstępie sezonu. – Gramy dobrze, nasza postawa w spotkaniach, które przegraliśmy również nie była zła. W pierwszym meczu nasz bramkarz w 3. minucie zobaczył czerwoną kartkę, w Turzy Śląskiej po pierwszej połowie mogliśmy prowadzić 2:0. Zanotowaliśmy dwa zwycięstwa, dwa remisy, graliśmy z trzema zespołami z trzech pierwszych miejsc, radzimy sobie w IV lidze. Początek sezonu oceniam dobrze. Myślę, że spokojnie będziemy realizować cel, którym jest utrzymanie.

otwarcie_obiektu_radziechowy3