Szkoleniowcy zespołów szlifujących formę przed startem ligowych rywalizacji na pogodę podczas kończącej się „zimy” jak dotąd narzekać nie mogli. W miniony weekend aura gry w piłkę nie ułatwiała. chybie_logo Przy mocnych podmuchach wiatru i rzęsistym deszczu Cukrownik Chybie towarzysko sparował z juniorami MOSiR-u Jastrzębie, uczestniczącymi w rozgrywkach Śląskiej Ligi Juniorów. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Bramkę dla chybian zdobył, w okolicznościach kuriozalnych, Szymon Miłek. W 40. minucie otrzymał podanie od... bramkarza rywali. – Pogoda nie ułatwiała nam zadania, ale gra z obu stron wyglądała przyzwoicie. Juniorzy Jastrzębia to drużyna piłkarsko poukładana, posiadająca walory techniczne. Za tydzień zagramy z GLKS-em Wilkowice. To będzie sprawdzian generalny – mówi Andrzej Myśliwiec, opiekun Cukrownika.

Cukrownik Chybie - MOSiR Jastrzębie U-19 1:1 (1:0) Gol dla Cukrownika: Miłek

Cukrownik: Nalepa (Francuz) - Poloczek, Filapek, Ł.Kajstura, Neter, Mateusz Stokłosa, Skowronek, Feruga, Miłek, Zygma, Ł.Szczygielski oraz Żur, Michał Stokłosa Trener: Myśliwiec