
Piłka nożna - Liga Okręgowa
Wszystko co ważne, to do przerwy
Nie było łatwą sprawą wskazać faworyta potyczki Piasta Cieszyn ze Skałką Żabnica. To zwiastowało ciekawe widowisko.
Sześć kluczowych minut miało dzisiejsze spotkanie w Cieszynie. Gospodarze Wiesława Arasta do kapitulacji zmusili kolejno w minutach 23. oraz 28. Wpierw piłkę do siatki skierował Tomasz Szyper, wkrótce w jego ślady powędrował Kamil Gabryś. W 29. minucie niefortunnie futbolówkę do "świątyni" wpakował Zbigniew Kupczok, zaskakując swojego golkipera. Przyjezdni, którzy... sprawiali lepsze wrażenie, odpowiedzieli raptem raz. W 42. minucie Břetislav Gradek "wyciął" Mindię Geogogatishvili w polu karnym, za co ujrzał "żółtko", a sędzia bez wahania wskazał na 11. metr. Z okazji tej skorzystał Dominik Natanek.
Skałka w drugiej połowie szukała szansy na odrobienie strat, lecz była nieskuteczna. Dobrze w bramce spisywał się także Gradek. Przyjezdnych pogrążyła minuta 75., gdy w konsekwencji czerwonej kartki Natanek musiał przedwcześnie opuścić plac gry.