Ten sezon w wykonaniu Beskidzkiego Klubu Tenisowego Advantage był niezwykle udany. Głównie działo się tak za sprawą podopiecznej trenera Pawła Kałuży, Mai Chwalińskiej. Sukcesy odnosiło jednak wielu innych zawodników i zawodniczek w różnych kategoriach wiekowych. Wystarczy wspomnieć zdobyte medale mistrzostw Polski i dobre wyniki osiągane w wielu krajowych zawodach. Świadczy to tylko i wyłącznie o tym, że poziom szkolenia w BKT jest wysoki. Przodowniczką w klubie pozostaje jednak Chwalińska. Brała ona udział w kilku turniejach rangi ITF, gdzie potrafiła nawiązywać wyrównana walkę z bardziej doświadczonymi zawodniczkami. Młoda tenisistka ma też na koncie występ w turnieju WTA w Katowicach. Dużym osiągnięciem podopiecznej trenera Kałuży są również miejsce na drugim stopniu podium w Mistrzostwach Europy do lat 16. Największym tegorocznym sukcesem jest jednak zwycięstwo Chwalińskiej w turnieju Junior Fed Cup, w którym grała z Igą Świątek i Stefanią Rogozińską. Rok ten był zatem bardzo owocny, a samą zawodniczkę określa się talentem na miarę Agnieszki Radwańskiej.