14 stycznia do treningowego reżimu powrócili piłkarze Rotuza. Frekwencja podczas pierwszego tygodnia przygotowań mogła być satysfakcjonująca dla nowego szkoleniowca ekipy z Bronowa, choć kilku zawodników zabrakło ze względu na kontuzje tudzież obowiązki zawodowe. W tym gronie znaleźli się m.in: Grzegorz Gomółka, Witold Szczepanik, Patryk Szczelina czy Bartosz Jarek. – . Co do celu na ten sezon, to jako ambitny trener zawsze chcę grać o zwycięstwo w każdym meczu – czy to jest gierka wewnętrzna, sparing lub przede wszystkim mecz ligowy. Jeśli skupimy się na najbliższym meczu, a nie będziemy wybiegać w przyszłość to drużynie wyjdzie to na plus, a szczerze wierzę, że w drużynie jest taki potencjał, ze to 6 miejsce, które zajmujemy po rundzie jesiennej jest zdecydowania do poprawy – mówi Jakub Kubica. 

W najbliższych tygodniach nie zabraknie w Rotuzie również wzmocnień. Na etapie finalizacji jest transfer Bartłomieja Ferugi z LKS-u Bestwina. A to nie koniec kadrowych roszad ... – Na naszym "celowniku" jest  obrońca, który pół roku miał przerwy po skończeniu wieku juniora. Rozglądamy się jeszcze za jednym wzmocnieniem do formacji obronnej oraz na pozycję numer 7/11. Z kilkoma zawodnikami jesteśmy w kontakcie i czekamy na rozwój wydarzeń w klubach w których grają. Na chwilę obecną jestem zadowolony z osób, które zadeklarowały chęć gry w barwach Rotuza w rundzie wiosennej, ale nowe twarze zawsze są potrzebne przede wszystkim do zwiększenia rywalizacji na treningach – zdradza opiekun ekipy z Bronowa.