Z niespodziankami i... trzema "cegłami" w jednym meczu
Z zimowego letargu przebudziły się rozgrywki bielskiej A-klasy. Już na inaugurację rundy wiosennej nie zabrakło ciekawych zdarzeń, które podsumowujemy wraz z trenerem LKS-u Ligota, Zdzisławem Hutyrą.
Postraszyli lidera
Soła uważana była za faworyta starcia z niżej uplasowaną ekipą z Ligoty. Lider swój status udowodnił na boisku, ale łatwo nie miał. Piłkarze LKS-u wykazali się ambicją i podjęli "rękawice" na tyle skutecznie, że w 11. minucie prowadzili. Kobierniczanie szybko doprowadzili do wyrównania, ale remis trzymał się do ostatniego kwadransa, gdzie Soła zadała dwa decydujące "ciosy". - Mieliśmy swoje problemy kadrowe, ale jak na to jakim składem dysponowałem jestem zadowolony ze swoich podopiecznych. Postawiliśmy opór, zdobyliśmy dobrą bramkę. W końcówce zabrakło nam jednak sił i to zaważyło, bo 70. minuty walczyliśmy jak równy z równym - powiedział trener LKS-u, Zdzisław Hutyra.
Efekty nowych mioteł
Oficjalnie na ławce trenerskiej KS-u Bestwinka zadebiutował Marcin Sztorc, który w premierowym spotkaniu pokonał Sokół Hecznarowice 2:1. Udany debiut zanotował również Piotr Bogusz. Przełom Kaniów zainaugurował wiosnę od wygranej 3:1 z Zamkiem Grodziec. - W naszej A-klasie efekty nowej miotły często działają (śmiech). Marcin Sztorc podjął się trudnego zadania i nie pozwoli KS-owi spać. Tym bardziej, że wzmocnili się m.in. w postaci jego brata, Grzegorza Sztorc. Przełom również zwyciężył. Klub z Kaniowa pozyskał trenera z Podbeskidzia, przyzwyczajonego do pewnych norm, jak: punktualność, przykładanie się do treningów i uczestniczenie w nich. Niektórym zawodnikom to się może nie podobać, ale wówczas następuje selekcja - zauważa Hutyra.
"Czerwony" start KS-u Bystra
W pozostałych meczach ostatnia drużyna w lidze, "dwójka" GLKS-u pokonała Orzeł Kozy 3:0. W iście ciekawie zapowiadającym się starciu Sokół Zabrzeg zwyciężył z Żarem 2:1. Zapora Wapienica musiała natomiast uznać wyższość rezerw LKS-u Czaniec w stosunku 2:4, a Pionier Pokonał wygrał w konfrontacji z KS-em Bystra 2:1. Wartym odnotowania faktem jest to, że bystrzanie mecz kończyli... w 8 po trzech czerwonych kartkach.
- Patrząc przez pryzmat zimowych transferów spodziewałem się więcej po Zaporze, ale "dwójka" LKS-u jest zawsze trudnym przeciwnikiem, a model całego klubu bardzo mi się podoba. Pionier postawił się KS-owi, co jest dobrym wynikiem dla liderującej Soły. Nie wiem co tam się wydarzyło, że ekipa z Bystrej kończyła mecz w 8, ale emocji z pewnością nie brakowało - ocenia trener LKS-u Ligota.
Wyniki 14. kolejki:
Zapora Wapienica - LKS II Czaniec 2:4 (0:2)
Sokół Hecznarowice - KS Bestwinka 1:2 (0:2)
Soła Kobiernice - LKS Ligota 3:1 (1:1)
Przełom Kaniów - Zamek Grodziec 3:1 (2:0)
Pionier Pisarzowice - KS Bystra 2:1 (2:0)
GLKS II SferaNet Wilkowice - Orzeł Kozy 3:0 (1:0)
Żar Międzybrodzie Bialskie - Sokół Zabrzeg 1:2 (1:1)