Z tercetem o puchar
Jeszcze przed pierwszym meczem o stawkę w sezonie 2024/2025 - niedzielnym przeciwko Magurze Bystra w ramach Pucharu Polski - potwierdzono letnie wzmocnienia w Radziechowach.
Tomasz Janik to postać w Radziechowach doskonale znana, wszak w przeszłości barw "Fiodorów" rutynowany zawodnik już bronił. Teraz do klubu powraca, opuszczając tym samym BKS Stal Bielsko-Biała. W kadrze trenera Sebastiana Gruszfelda niewątpliwie będzie służył bogatym futbolowym doświadczeniem, z występów m.in. w Metalu Skałka Żabnica w czasach III-ligowych, Koszarawie Żywiec, Maksymilianie Cisiec czy Jałowcu Stryszawa.
Bartosz Kus to 21-letni obrońca. Ostatni jego klub, przed następującymi właśnie przenosinami do Radziechów, to MRKS Czechowice-Dziedzice. Faktem stał się w tym przypadku transfer definitywny. Czy wartościowy? Występy na boiskach IV-ligowych dają podstawy ku temu, aby takich odważnych ocen mimo wszystko dokonywać, choć trzeba też pamiętać, że zawodnik wraca do gry po kontuzji.
Włodarze GKS-u postarali się również o wypożyczenie. Taką drogą w klubie szczebla "okręgówki" zakotwiczył Jakub Baron. Formalnie to zawodnik Stali-Śrubiarnia Żywiec, jednak w minionych rozgrywkach związany z Borami Pietrzykowice.
Coraz większą rolę w Radziechowach odgrywać mają zarazem utalentowani juniorzy, których trener systematycznie będzie wprowadzał do gry. Może okazać się to o tyle konieczne, że liczebność kadry GKS-u w ubiegłej rundzie pozostawiała sporo do życzenia. Latem dodatkowo klub opuścili ważni piłkarze, by wspomnieć o napędzających ofensywne poczynania drużyny - Marcinie Byrtku i Kacprze Marianie.