Prezentujemy pomeczowe wypowiedzi kapitanów i trenerów Atomu Trefla oraz BKS-u Aluprof. Gospodynie wygrały 3:0, ale na pochwały zasłużyły obie ekipy.

Małgorzata Lis (kapitan BKS-u Aluprof): Nie udało nam się przeciwstawić mistrzyniom Polski. Zagrały one na wysokim poziomie, dla nas za trudnym. Nie pozostaje nic innego, jak pogratulować. Uważam, że my także pokazałyśmy się z niezłej strony, zwłaszcza w tym trzecim secie.

Izabela Bełcik (kapitan Atomu Trefla): Zagrałyśmy bardzo dobre spotkanie. Nasza gra wygląda coraz lepiej i myślę, że w kolejnych meczach to będzie wyglądało jeszcze lepiej.

zawieracz_SB2

Mirosław Zawieracz (szkoleniowiec BKS-u Aluprof): Jestem, wbrew wynikowi na tablicy, zadowolony z naszej postawy, z tej walki do końca, bez względu na wynik. Zabrakło nam po prostu argumentów, by prowadzić walkę, jak równy z równym. Atom Trefl to solidna firma, z bardzo mocnym składem. Nam jeszcze do tego poziomu brakuje.

Teun Buijs (szkoleniowiec Atomu Trefla): To był dla nas bardzo pracowity tydzień. Mamy za sobą ważne spotkania. Szczególnie pierwszy mecz w Lidze Mistrzyń odebrał drużynie wiele energii. Jestem wyjątkowo zadowolony z postawy zawodniczek. Walczyły, pokazały się bardzo solidnie od strony mentalnej. 3:0 wygląda na łatwe zwycięstwo, ale rywalki postawiły nam naprawdę trudne warunki i też należą się im słowa uznania.