Początek roku w wykonaniu siatkarek BKS-u Aluprof jest bardzo intensywny. Spotkania Noworocznego Turnieju w Krośnie przeplatają treningami. BKS_Aluprof1 Mecz numer dwa z Impelem Wrocław poprzedził ciężki trening. Półtoragodzinna praca na siłowni miała wpływ na boiskową postawę podopiecznych Mirosława Zawieracza. BKS dwa pierwsze sety rozstrzygnął na swoją korzyść. Im dalej w las... tym trudniej. Zmęczenie dało o sobie znać, do głosu doszły wrocławianki, doprowadziły do tie-breaka, którego wygrały do 8.

Końcową klasyfikację Noworocznego Turnieju w Piłce Siatkowej o Puchar Prezydenta Miasta Krosna poznamy po jutrzejszym meczu Impelu Wrocław z Muszynianką Muszyna. BKS dzisiaj zakończył udział w zmaganiach, podczas których trener Zawieracz dał pograć wszystkim zawodniczkom.

- Dziś dziewczyny grały dopóki starczyło im sił. Ciężki trening na siłowni dał się we znaki, przez co nogi nie wytrzymywały w przyjęciu. Musiało tak być. Co więcej jestem z tego faktu zadowolony, bo to oznacza, że dziewczyny dobrze pracowały na treningu siłowym. Super, że przyjechaliśmy do Krosna i wzięliśmy udział w tym turnieju. To dla nas dobre przetarcie przed kolejnymi spotkaniami ligowymi. Myślę, że te mecze w Krośnie będą procentowały teraz w ORLEN Lidze - powiedział po meczu opiekun bielskiego zespołu.

BKS Aluprof Bielsko-Biała - Impel Wrocław 2:3 (25:19, 25:20, 21:25, 23:25, 8:15)

BKS Aluprof: Wilk, Horka, Lis, Trojan, Łyszkiewicz, Beier, Wojtowicz (libero) oraz Strózik, Szymańska, Ciaszkiewicz-Lach, Pelc, Nikić Trener: Zawieracz