
Piłka nożna - A-klasa
"Zakładaliśmy sobie środek tabeli"
Drużyna z Porąbki jesienną rundę w bielskiej A-klasie zakończyła na 4. miejscu. Wynik jest dobry, jednak zdaniem trenera Młocka mogło być lepiej.
Zespół Zapory Porąbka do tegorocznych zmagań ligowych przystępowała zmobilizowana. W zeszłym sezonie niewiele im bowiem zabrakło, aby uplasować się na a-klasowym podium. Co ciekawe rundę jesienną w tym roku podopieczni Leszka Młocka zakończyli na tej samej pozycji, czyli tuż za podium. Na taki wynik złożyło się 7 zwycięstw, 2 remisy i 4 mecze zakończone porażką. Ocena szkoleniowca drużyny jest jak najbardziej pozytywna. - Na obecną sytuację kadrową miejsce to jest bardzo dobre. Zakładaliśmy sobie środek tabeli i spokojny byt. Mając 2 punkty więcej bylibyśmy na 2. miejscu, ale pozycja 4. też jest świetna. - mówi trener Zapory.
Dużym problemem trenera Młocka była bardzo wąska kadra i małe zaangażowanie zawodników w treningi. Jeżeli wiosną udałoby się rozwiązać tę sytuację, szkoleniowiec jest pewien wysokiego miejsca na koniec sezonu. - Lider z Jaworza jest już praktycznie jedną nogą w "okręgówce". Drugie miejsce jest jak najbardziej realne, ale jest jeden warunek. Przede wszystkim muszę mieć kim walczyć o to podium, a na dziś wygląda to bardzo słabo. Jeżeli jednak sytuacja się poprawi, to 2. miejsce jest w naszym zasięgu - ocenia Młocek. Ekipa z Porąbki do treningów powróci 9 stycznia.