Włodarze klubu z Wapienicy na poszukiwanie nowego trenera mieli sporo czasu. W trakcie rundy jesiennej z pracy zrezygnował Daniel Bąk, jego obowiązki przejęli w duecie Emil Kosiec i Grzegorz Wojnicz, którzy w roli zastępców zwieńczyli z drużyną Zapory piłkarską jesień w bielskiej A-klasie.

Wybór, który oficjalnie stał się już faktem padł na Jakuba Budzicha. 30-letni trener znany jest z pracy z grupami młodzieżowymi Rekordu Bielsko-Biała. Ostatnio prowadził zajęcia z młodzieżą Akademii Piłkarskiej Silesia. Dla młodego szkoleniowca obowiązki powierzone w Zaporze są pierwszymi w piłce seniorskiej. Skąd pomysł postawienia na trenera-debiutanta? – Chcieliśmy, aby z chłopakami pracował szkoleniowiec młodego pokolenia. W pewnym sensie możemy wypromować kogoś w roli trenera, ale i podobnie ambitnych, ciekawych zawodników, których mamy w drużynie – zauważa prezes klubu Paweł Lewkowicz.

Na półmetku rywalizacji w bielskiej A-klasie wapienicka ekipa zajmuje 6. miejsce. I choć szans, by włączyć się do walki o awans do „okręgówki” nie ma, to cele drużynie pod wodzą trenera Budzicha postawiono ambitne. – Mierzymy w zakończenie rozgrywek na „pudle” – klaruje nam Lewkowicz.