Do ścisłej „szpicy” Bielskiej Ligi Okręgowej dołączyć mogli w świąteczny poniedziałek piłkarze Beskidu Skoczów. Warunek to zdobycie trzech punktów ze znajdującym się na przeciwnym biegunie tabeli Tempem Puńców.

Beskid Skoczow Jak można było oczekiwać to goście byli stroną dyktującą warunki. Gdy już w 5. minucie Krzysztof Surawski pokonał golkipera Tempa, zanosiło się na efektowny sukces przyjezdnych. Ale piłkarze outsidera „okręgówki” walkę nawiązali. Co więcej, po dwóch kwadransach mogli cieszyć się z wyrównania, lecz optycznej przewagi na gola nie zamienili. Letarg Beskidu długo nie trwał. Znów stały fragment gry przyniósł im trafienie. Głową piłkę do siatki skierował obrońca Salahedine Sibouih, dając swojej drużynie komfort w przerwie spotkania. Szybko na wstępie drugich 45 minut nastąpiło rozstrzygnięcie losów konfrontacji. Druga celna główka Sibouih, po... stałym fragmencie, przyczyniła się do prowadzenia skoczowskiego zespołu 3:0. Gospodarzom definitywnie podcięło to skrzydła, zwłaszcza gdy dodamy do tego czerwoną kartkę dla Pawła Cholewy z 70. minuty potyczki. Gdyby nie strzelecka niepewność skoczowian w kilku sytuacjach, w istocie doszłoby do pogromu. A tak honor puńcowianie uratowali. W obrębie „16” przewinił Mateusz Wojaczek, z czego skrzętnie skorzystał Przemysław Żwirek.

Beskid zachował 3. miejsce w tabeli, ale w jej „czubie” zrobiło się naprawdę ciekawie. Do liderującej Koszarawy skoczowianie tracą tylko jedno „oczko”, dwa do będącego bezpośrednio przed zespołu z Radziechów. Tempo Puńców? Tu zgoła odmienne nastroje, bo widmo degradacji staje się z każdym kolejnym meczem nieuchronne...

Tempo Puńców – Beskid Skoczów 1:3 (0:2) 0:1 Surawski (5') 0:2 Sibouih (32') 0:3 Sibouih (57') 1:3 Żwirek(90', z rzutu karnego)

Tempo: Żebrowski – Olszowy (55' Wesołowski), Legięć, Cholewa, Żwirek, Mar.Bajger (75' Moroz), Mic.Bajger (75' R.Szurman), Popiołek, Gros, Światłoch, Wnęk Trener: Bakun

Beskid: Trojanowski – Adamczyk (78' Greń), Wojciechowski, Sibouih, D.Ihas, Wojaczek, Padło, Łapiński (68' Kochman), Kiełczewski (57' Matuszka), Janik, Surawski (46' Jaworzyn) Trener: Michalik