Początek stycznia to okres, w który większość zespołów piłkarskich rozpoczyna przygotowania od rundy wiosennej. Nie inaczej będzie w czwartoligowym klubie z Żywca. czarni_goral Przez pierwsze tygodnie zawodnicy Czarnych-Góralach skupią się pracy podczas treningów. Wraz z końcem stycznia rozpoczną sparingowe granie. Pierwszy rywalem podopiecznych Macieja Mrowca będzie Niwa Nowa Wieś, reprezentant IV ligi małopolskiej. Ponadto zespół z Żywca zmierzy się m.in. z drużynami występującymi w Bielskiej Lidze Okręgowej – LKS Bestwina, MRKS Czechowice-Dziedzice oraz trzecioligowcami – rezerwy gliwickiego Piasta oraz bielskiego Podbeskidzia. Przygotowania zwieńczy prawdopodobnie finał Pucharu Polski na szczeblu podokręgu z Koszarawą Żywiec. Jeśli planowany na 14 marca derbowy pojedynek nie dojdzie do skutku, Czarni-Góral zagrają towarzyszko, ich rywalem będzie Babia Góra Sucha Beskidzka.

Przy Tetmajera zanosi się na spokojną zimę pod względem transferowy. – Na chwilę obecną do żadnych roszad nie doszło. Jeśli będą jakieś zmiany, to wyłącznie o charakterze kosmetycznym – klaruje trener Mrowiec. Szkoleniowiec od lat związany z Żywiecczyzną na "wzmocnienia" może jednak liczyć. Wiosną będzie mógł skorzystać z zawodników, których z gry wykluczyły w ostatnim czasie kontuzje. Po ciężkim urazie do treningów wrócił Marek GołuchJakub Waluś również. Marcina Osmałka, przeszedł operację zerwanych więzadeł, w tym sezonie na boisku raczej nie zobaczymy. Szanse na szybszy powrót ma Damian Stolarczyk.

Plan sparingowy Czarny-Górala Żywiec: 30 stycznia – Niwa Nowa Wieś 3 lutego – MRKS Czechowice-Dziedzice 7 lutego – LKS Bestwina 14 lutego – Piast II Gliwice 21 lutego – Podbeskidzie II Bielsko-Biała 28 lutego – Halniak Maków Podhalański 7 marca – Grunwald Ruda Śląska 14 marca – finału Pucharu Polski z Koszarawą Żywiec/Babia Góra Sucha Beskidzka