Pomimo sporego zmęczenia wynikającego z intensywnego obozu, żywczanki ani myślały zastosować taryfę ulgową wobec piłkarek Wandy. Z dużym rozmachem i animuszem dążyły do zdobywania kolejnych bramek, co też przychodziło im z nadspodziewaną łatwością już w premierowej odsłonie sparingu, zakończonej rezultatem 4:1 dla ekipy szczebla Ekstraligi. Po pauzie już tylko podopieczne trener Eweliny Prokop „grzeszyły” skutecznością.

Najbardziej obfity indywidualny łup strzelecki stał się w sobotę udziałem Katarzyny Wnuk, która 4-krotnie trafiała do „sieci”. Między słupkami piłkę umieszczały także Słowaczki Anna Maria Smidova i Dominika Sykorova, czyniąc to po 2 razy, oraz Stanislava Liskova. Efektowną „dwucyfrówkę” Mitechu uzupełniły Magdalena Chrzanowska i Magdalena Matyja, wieńcząc zgrupowanie żywieckiej drużyny w stylu najlepszym z możliwych w kontekście dalszej fazy zimowych przygotowań.