Pierwszą rundę fazy zasadniczej siatkarki BKS-u Aluprofu Bielsko-Biała zakończyły na piątej pozycji. W piątek zainaugurują serię rewanżową. BKS ALUPROF BIELSKO-BIALA - KSZO OSTROWIEC Podopieczne Leszka Rusa do Legionowa udadzą się z zamiarem podtrzymania niezłej passy – wygrały trzy ostatnie mecze. Gonić zamierzają zarazem ligową czołówkę. Aby tego dokonać z zespołami w teorii i praktyce słabszymi, wskazuje na to tabela, punktów tracić nie mogą. Drużyna Roberta Strzałkowskiego w pierwszej części sezonu wygrała trzy mecze, pozostałe osiem kończyła w nastrojach nie najlepszych. Nie licząc ostatniej porażki 2:3 z wyżej notowanym Tauronem Dąbrowa Górnicza. Legionovia na własnym parkiecie przegrywała 0:2, zdołała doprowadzić do tie-breaka, wywalczyła zatem punkt.

Bielszczanki przystąpią do meczu w roli faworytek. Od początku sezonu prezentują w miarę wyrównaną dyspozycję. Słabo zagrały tylko przeciwko mistrzyniom Polski z Polic, w pozostałych spotkaniach, nawet tych przegranych, pozostawiły po sobie niezłe wrażenia. BKS ma kim „straszyć”. Aleksandra Trojan jest najlepiej blokującą siatkarką ORLEN Ligi, Lucie Muhlsteinova znajduje się w czołówce rozgrywających, Mariola Wojtowicz wśród najdokładniej przyjmujących, natomiast Heike Beier otwiera zestawienie najlepiej serwujących – wynika ze statystyk. W dobrej dyspozycji są doświadczone zawodniczki – Małgorzata Lis oraz Natalia Bamber-Laskowska, która została MVP dwóch ostatnich spotkań. Drużyna z Bielska-Białej po swojej stronie ma sporo atutów, więcej od najbliższego przeciwnika.

W pierwszym meczu obu zespołów – nie był tym otwierającym sezon, spotkanie 1. kolejki zostało bowiem przełożone – BKS Aluprof pokonał Legionovię 3:1.

SK bank Legionovia Legionowo – BKS Aluprof Bielsko-Biała – 19 grudnia, godzina 18:00.