
Piłka nożna - A-klasa
Baraż o „okręgówkę”?
Do nietypowej sytuacji dojść może na samym finiszu rozgrywek bielskiej A-klasy. Całkiem realne jest, że o mistrzostwie premiowanym awansem do ligi okręgowej przesądzi dodatkowa konfrontacja na neutralnym gruncie.
Po 23. kolejkach a-klasowych na czele tabeli z dorobkiem 56 punktów znajduje się „dwójka” bielskiego Rekordu. Prowadzenie to, nawet w przypadku bardzo prawdopodobnego odniesienia okazałej wygranej w dzisiejszym starciu z zamykającym stawkę LKS-em Mazańcowice, nie zagwarantuje bynajmniej podopiecznym trenera Szymona Niemczyka wywalczenia mistrzostwa. Tyle samo „oczek” zgromadzili dotychczas piłkarze KS Bestwinka. I choć przy identycznym bilansie punktów i remisach 2:2 w konfrontacjach bezpośrednich stosunek bramkowy bielszczanie mają znacznie korzystniejszy (72 na plusie, przy 56 ekipy z Bestwinki), to na tej tylko podstawie po zakończeniu zmagań sezonu 2017/2018 mistrzem nie zostaną. Oczywiście w razie triumfu futbolistów z Bestwinki z Sokołem w Hecznarowicach.
Zawiłość ową wyjaśnia regulamin rozgrywek, który niecodzienną sytuację przywołuje w Rozdziale IX §27 Awans i spadek punktu 2. O wyższym miejscu istotnie decydują zawarte kolejno w podpunktach „a”, „b” i „c” – ilość punktów, korzystniejsza różnica bramkowa i zasada podwójnie liczonych goli wyjazdowych. W podpunkcie „f” czytamy jednak: „Gdy dwoma zespołami o jednakowej ilości punktów są zespoły zajmujące pierwsze i drugie miejsce w tabeli, a także zespoły, których kolejność decyduje o spadku, stosuje się wyłącznie zasady określone w punktach „a”, „b” i „c”, a jeżeli one nie rozstrzygną kolejności, zarządza się spotkania barażowe na neutralnym boisku, wyznaczonym przez Wydział Gier BOZPN na zasadach rozgrywek UEFA”.
Jeśli więc po tym weekendzie Rekord II i KS Bestwinka punktów mieć będą niezmiennie tyle samo – czyli 59 – to kwestię awansu do „okręgówki” rozstrzygnie dodatkowy mecz. W razie konieczności dojdzie do niego już w środę 20 czerwca w Wilkowicach.
Jednocześnie za scenariusz niemalże nieprawdopodobny trzeba uznać zgodne straty punktowe liderów, na czym wobec wygranej nad rezerwami MRKS-u Czechowice-Dziedzice skorzystać mógłby 3. w tabeli A-klasy zespół Pioniera Pisarzowice, aktualnie legitymujący się ilością 55 „oczek”.
Zawiłość ową wyjaśnia regulamin rozgrywek, który niecodzienną sytuację przywołuje w Rozdziale IX §27 Awans i spadek punktu 2. O wyższym miejscu istotnie decydują zawarte kolejno w podpunktach „a”, „b” i „c” – ilość punktów, korzystniejsza różnica bramkowa i zasada podwójnie liczonych goli wyjazdowych. W podpunkcie „f” czytamy jednak: „Gdy dwoma zespołami o jednakowej ilości punktów są zespoły zajmujące pierwsze i drugie miejsce w tabeli, a także zespoły, których kolejność decyduje o spadku, stosuje się wyłącznie zasady określone w punktach „a”, „b” i „c”, a jeżeli one nie rozstrzygną kolejności, zarządza się spotkania barażowe na neutralnym boisku, wyznaczonym przez Wydział Gier BOZPN na zasadach rozgrywek UEFA”.
Jeśli więc po tym weekendzie Rekord II i KS Bestwinka punktów mieć będą niezmiennie tyle samo – czyli 59 – to kwestię awansu do „okręgówki” rozstrzygnie dodatkowy mecz. W razie konieczności dojdzie do niego już w środę 20 czerwca w Wilkowicach.
Jednocześnie za scenariusz niemalże nieprawdopodobny trzeba uznać zgodne straty punktowe liderów, na czym wobec wygranej nad rezerwami MRKS-u Czechowice-Dziedzice skorzystać mógłby 3. w tabeli A-klasy zespół Pioniera Pisarzowice, aktualnie legitymujący się ilością 55 „oczek”.