Na zwycięstwo swoich pupilek liczą kibice BKS-u Aluprofu w pierwszy, noworocznym meczu. Tabela wskazuje na to, że mogą liczyć na siatkarskie fajerwerki. BKS ALUPROF BIELSKO-BIALA - ATOM TREFL SOPOT Najbliższy rywal drużyny Leszka Rusa – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – większej roli do tej pory w lidze nie odegrał. Beniaminek odniósł w jesiennej części rozgrywek trzy zwycięstwa, dziewięć razy musiał uznać wyższość rywala. KSZO punkty zdobywało kosztem zespołów z rejonów tabeli, w którym się znajduje. Ograło drużyny z Legionowa, Bydgoszczy i Piły. Ponadto po tie-breaku dopisało do swojego dorobku jedno "oczko" w konfrontacji z Budowlanymi Łódź. Na kogo warto zwrócić uwagę? 49 punktów blokiem zdobyła Kamila Ganszczyk, w ataku wyróżnia się Katarzyna Brojek.

W każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła na papierze lepiej prezentuje się drużyna z Bielska-Białej, która zanotowała w końcówce roku pięć kolejnych zwycięstw. BKS do Ostrowca nie może jednak jechać jak po swoje, dwa ostatnie wyjazdowe pojedynki, z Budowlanymi oraz Legionovią, rozstrzygał na swoją korzyść dopiero w tie-breakach. Tak czy owak, jest zdecydowanym faworytem pojedynku, do którego dojdzie w niedzielę o godzinie 17:00.

Przed własną publicznością BKS Aluprof nie dał siatkarkom beniaminka żadnych szans, wygrał pewnie 3:0. KSZO tylko w jednym secie osiągnęło pułap 20 punktów.