Po zeszłotygodniowej wysokiej porażce z Pasjonatem w drużynie z Rajczy nie ma już śladu. Gospodarze bardzo dobrze weszli w spotkanie z beniaminkiem z Kończyc Małych i już w 8. minucie podopieczni Damiana Kaźmierczaka objęli prowadzenie po trafieniu Damiana Salachny, który zamknął piękne podanie od Macieja Lacha. Kolejne minuty toczyły się głównie w środku boiska, przez co emocji było jak na lekarstwo. Dopiero tuż przed przerwą Soła zadała kolejny cios swemu rywalowi, gdy Salachna skończył ładną akcję swej drużyn. 

Kolejne trzy kwadranse w pełni należały do miejscowych, którzy stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji do strzelenia bramki. Swoje szansę mieli m.in. Arkadiusz Kręcichwost oraz Maciej Figura. Na listę strzelców w tej odsłonie gry wpisywał się tylko jeden zawodnik – Kacper Czaniecki wpierw pewnie wyegzekwował "11" podyktowaną po faulu na M.Lachu, a chwilę przed zakończeniem meczu ustanowił rezultat potyczki.