Letni okres przygotowawczy bronowianie mogą zaliczyć do udanych. Piłkarze Rotuza zanotowali komplet zwycięstw, mierząc się z takimi rywalami jak: Wisła Strumień, Cukrownik Chybie czy Góral Istebna. Ponadto w drużynie nie doszło do znaczących zmian. Z MRKS-u na zasadzie transferu definitywnego do Rotuza dołączył Rafał Adamczyk. Z czechowickiego klubu do ekipy z Bronowa przeszedł także Rafał Grajcarek. Z Czarnych Jaworze wypożyczony został Patryk Strzelczyk, podobnie jak z bialskiej Stali 18-letni golkiper, Miłosz Miłkowski. W ostatnich dniach z Podbeskidzia do Rotuza przeszedł Maciej Szkucik. 

 

 

- Jesteśmy pozytywnie nastawieni przed ligą i tak też patrzymy w przyszłość. Nie mamy zdefiniowanego celu, chcemy grać w każdym meczu o zwycięstwo, a z naszego boiska chcemy zrobić twierdze. Jestem dobrej myśli, przepracowaliśmy solidnie okres przygotowawczy, gdzie notowaliśmy dobre wyniki i przeprowadziliśmy nieliczne, ale konkretne wzmocnienia - mówi Jakub Kubica, trener Rotuza, który na inaugurację zmierzy się z wicemistrzem z poprzedniego sezonu, GLKS-em Wilkowice. 

 

W sprawdzianie generalnym bronowianie rozbili w Pucharze Polski Zamek Grodziec aż 10:0. - Wynik mówi sam za siebie. Jestem jednak bardzo zadowolony z zaangażowania moich zawodników. Cały czas dążyli oni do zdobywania kolejnych bramek, czego może i nam brakowało w przeszłości, dlatego to napawa mnie optymizmem. Podeszliśmy bardzo dobrze do tego meczu - mówił na naszych łamach Kubica.