Każdy z beskidzkich III-ligowców w najbliższej serii gier jest w stanie powalczyć o komplet "oczek". Czy 7. kolejka przyniesie więc szczęście naszym zespołom?

LKS Czaniec_1                                                            Piłkarze z Czańca, w 7. kolejce zagrają na wyjeździe z LZS-em Leśnica. Przełamały się w końcu rezerwy Podbeskidzia, które wpierw 5:1 pokonały zespół Polonii Głubczyce, by taki sam wynik - choć w nieco innym zestawieniu - powtórzyć w meczu pucharowym z a-klasowymi Czarnymi Jaworze. I choć przed drużyną kolejna zmiana na stanowisku trenerskim - awaryjnie trenującego Ryszarda Kłuska zastąpi Andrzej Wyroba, to wydaje się, że bielszczanie przełamali się na dobre. To bynajmniej nie znaczy, że rywale bez walki oddadzą punkty zespołowi z Bielska-Białej, ale jeśli goście tej potyczki sumiennie realizować będą przedmeczowe założenia, powinni sobie poradzić z kolejnymi... Czarnymi.

Po porażce z Nadwiślanem bielski Rekord stracił przewodnictwo w tabeli, ale nie wydaje się, by beniaminek z Cygańskiego Lasu zatracił formę. Przegrana z ekipą z Góry była raczej "wkalkulowana", toteż o dyspozycję podopiecznych Wojciecha Gumoli można być spokojnym. Sobotni rywal, z pewnością nie będzie aż tak wymagający, co dobitnie oddaje ligowa tabela. I choć Odra w końcu musi się przełamać, to nie wydaje się, by udało się to gospodarzom w meczu z Rekordem. To goście, będą zdecydowanym faworytem.

Przed własną publicznością zagrają piłkarze bialskiej Stali, którzy zdążyli zatrzeć już złe wrażenie po meczu z ekipą z Leśnicy. Bialanie wydaje się być w dobrej dyspozycji, co potwierdza także ligowa hierarchia. Podopieczni Jana Furlepy znajdują się obecnie na trzeciej pozycji, tracąc do lidera raptem trzy "oczka". Jeśli gospodarze zagrają więc w meczu z Pniówkiem przynajmniej tak dobrze, jak w poprzednich potyczkach, po meczu fetować powinni kibice BKS-u. Ekipa z Pawłowic, w stosunku do poprzednich rozgrywek, znacznie spuściła bowiem z tonu.

Teoretycznie najtrudniejsze zadanie czeka ekipę z Czańca. Podopieczni Mariusza Wójcika zagrają z zespołem z Leśnicy, który przed własną publicznością jest ekipą bardzo groźną. Toteż nie dziwi fakt, że leśniczanie w bieżących rozgrywkach na własnym obiekcie jeszcze nie zaznali goryczy porażki. Wyżej w tabeli, jest jednak zespół gości, który w tych rozgrywkach również meczu nie przegrał. A powołując się na ligową tabelę, gdzie oba zespoły dzieli tylko jeden punkt, można spodziewać się wyrównanego widowiska. Przy odrobinie szczęścia, przyjezdni z pewnością będą mieli szansę na to, by przechylić szalę wygranej na swoją stronę.

Program 7. kolejki: 14.09.2013 r. (sobota), g.16:30: Czarni Otmuchów - Podbeskidzie II Bielsko-Biała Odra Wodzisław Śląski - Rekord Bielsko-Biała BKS Stal Bielsko-Biała - Pniówek Pawłowice Śląskie LZS Leśnica - LKS Czaniec Polonia Głubczyce - Górnik II Zabrze

15.09.2013 r. (niedziela), g.16:30: Nadwiślan Góra - Przyszłość Rogów