„Bez ataku walkę ciężko podjąć”
Sezonu siatkarki BKS Aluprof jeszcze nie zakończyły. Przyjdzie im walczyć o miejsca 5-10. Wyjazd do Wrocławia i dwa mecze z tamtejszym Impelem okazały się sporym rozczarowaniem.
W obu meczach z wrocławiankami siatkarki z Bielska-Białej nie nawiązały walki, przegrywając po 0:3. To zarazem spory zawód, bowiem serię play-off ekipa BKS Aluprof otwarła zwycięską potyczką z Impelem. – Drużyna z Wrocławia zasłużenie wygrała. W Bielsku zmusiliśmy Impel do większej ilości błędów. Zagraliśmy w ataku zdecydowanie lepiej. Tutaj zabrakło przede wszystkim właśnie tego elementu – Przy 25 procentach z taką drużyną ciężko mówić o podjęciu walki. Naszych kibiców i działaczy możemy jedynie przeprosić. Trudno dobrać odpowiednie słowa – zaznaczył mocno zawiedziony szkoleniowiec Leszek Rus.
W kolejnej fazie rywalizacji bielszczanki zmierzą się z przegranym z dwumeczu pomiędzy PGNiG Naftą Piła lub KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Pierwsze spotkanie 3:2 wygrały pilanki, rewanż odbędzie się w środę 1 kwietnia.
